Edukacja

Dlaczego nie czujemy światła?

1 483

Zarówno światło naturalne, jak i sztuczne przenika przez skórę i dostaje się do naszego organizmu. Większość promieni odbieramy również za pomocą wzroku. Dlaczego więc nie czujemy światła?

Światło w oku

Światło można traktować jako zbiór cząstek – fotonów – lub w konsekwencji jako fale elektromagnetyczne o pewnej długości. Porusza się w przestrzeni po liniach prostych, dopóki nie natrafi na jakąś przeszkodę. W chwili napotkania przeszkody wiązka światła może zostać odbita, rozproszona lub pochłonięta.

Zarówno odbite jak i bezpośrednie promienie stymulują działanie naszych oczu. Światłoczułym elementem gałki ocznej jest znajdująca się w tyle siatkówka, zbudowana z gęsto rozmieszczonych receptorów. Z uwagi na kształt nazywa się je czopkami i pręcikami. W siatkówce impulsy świetlne przetwarzane są na odpowiednie sygnały nerwowe, które poprzez nerw wzrokowy są przekazywane do mózgu. Lewa półkula odbiera sygnały z prawego oka, a prawa z lewego. Tu kończy się rola oka. Obraz, który widzimy, powstaje w korze mózgowej. To mózg przetwarza sygnały dostarczone przez oko i na ich podstawie tworzy obraz.

Wrażenie koloru i ciepła

W zależności od długości fale dzielą się na widzialne i niewidzialne dla ludzkiego oka. Konkretne długości fal widzialnych wywołują wrażenie wzrokowe odbierane jako określony kolor. To, jaką barwę ma dla nas dany przedmiot, zależy od tego, jakie długości fal zostały od niego odbite. Tak więc niebieski kwiat wydaje nam się niebieski, ponieważ odbił składową niebieską i pochłonął pozostałe składowe. Przedmioty, które wyłącznie odbijają części składowe światła, wydają się białe, zaś te, które je absorbują, odbieramy jako czarne.

Co ciekawe, niektóre zwierzęta mają zdolność widzenia takiego spektrum fal, które nie jest odbierane przez człowieka. Na przykład pszczoły i ptaki widzą w nadfiolecie, dzięki czemu wiedzą, gdzie jest słońce, którym kierują się nawet w pochmurny dzień.

Pochłonięte światło może zostać zmienione w energię cieplną. Czasem to właśnie ją odczuwamy, choć samego światła nie odbieramy zmysłem dotyku. Dlatego też w lecie w ciemnych ubraniach jest nam goręcej niż w jasnych.

Światło oddziałuje na nastrój człowieka, choć nie zawsze jesteśmy tego świadomi. Impulsy przekazywane przez siatkówkę oka do mózgu wpływają na niektóre ważne funkcje organizmu, między innymi na działanie układu nerwowego oraz gospodarkę hormonalną. Dla dobrego samopoczucia człowiek potrzebuje odpowiedniej ilości światła. Dlatego w pochmurny dzień jesteśmy ospali, ociężali i znużeni, a przy słonecznej pogodzie czujemy jej dobroczynny wpływ na nasze samopoczucie. Jesteśmy weselsi, bardziej chętni do pracy, silniejsi, odporniejsi na stres, choroby i po prostu lepiej się czujemy.

Podsumowując, obiekty na drodze światła w różnym stopniu je odbijają lub pochłaniają. Odbite promienie świetlne docierają do ludzkiego oka, a mózg tworzy obrazy obserwowanych przedmiotów. Zatem to, co widzimy jako światło, stanowi jedynie odbicie świata zewnętrznego. Dlatego nie możemy odczuwać światła w sposób fizyczny, choć ma ono dobroczynny wpływ na naszą psychikę.

https://co-unity.eu/pl/aktualnosci/360893/dlaczego-nie-czujemy-swiatla