Jak zadbać o swój wizerunek w social mediach

Jeszcze kilka lat temu jedynym źródłem informacji dla rekrutera o kandydacie było CV. Dzisiaj, w dobie Internetu, coraz większą rolę w ocenie przyszłego pracownika pełnią jego profile społecznościowe. Potwierdzają to badania. Okazuje się bowiem, że aż 79% osób zajmujących się rekrutacją zatrudniło kandydata znalezionego w social mediach^[1]. Dlatego warto wiedzieć jak zadbać o swój wizerunek w sieci.

Oczko uwagi researchera

Zadaniem osoby zajmującej się rekrutacją jest pozyskanie do pracy jak najlepszego kandydata. Powinien, więc on pasować profilem osobowościowym do nowej firmy. Przy czym, dla doświadczonego rekrutera do zbudowania pewnego obrazu danej osoby, jeszcze przed rozmową rekrutacyjną, wystarczą już treści publikowane na popularnych portalach społecznościowych. Informacje takie jak, co kandydat lubi, jakie ma poglądy, pasje czy priorytety – tego wszystkie można dowiedzieć się przeglądając tylko ostatnie aktywności na tzw. wallu. Jednak są pewne kwestie, na które specjaliści od zatrudnienia zwracają szczególną uwagę

Coraz częściej rekruterzy zarówno pracujący w firmach doradztwa personalnego jak i w działach personalnych zwracają uwagę nie tylko na to co zamieszczone jest w CV ale również dowiedzieć się więcej na temat kandydata. Głównym powodem jest chęć sprawdzenia dopasowania kulturowego do organizacji, która aktualnie poszukuje nowego pracownika. Uwaga rekruterów skupia się na różnych obszarach, które zależą od poszukiwanego profilu czy oczekiwań pracodawcy – mówi Piotr Dziedzic, Dyrektor w Michael Page. Na portalach specjalistycznych, takich jak Linkedin czy Goldenline, rekruterzy zwracają uwagę na umiejętność prezentacji kandydata – profesjonalne zdjęcie, konkretny i spójny opis umiejętności i osiągnięć, spójny przebieg kariery zawodowej oraz przynależność do branżowych grup. Portale „lifestylowe” takie jak Facebook wykorzystywane są zdecydowanie mniej często i zazwyczaj pomagają w dodatkowej weryfikacji dopasowania kulturowego kandydata. Tutaj istotne są przede wszystkim publikowane przez kandydata treści, udostępniane publikacje czy ewentualne zdjęcia, które mogą wpłynąć na jego postrzeganie przez przyszłego pracodawcę, współpracowników czy klientów ­­– dodaje Piotr Dziedzic.

Wiosenne porządki w social mediach

Poszukiwania nowej pracy rozpoczyna się najczęściej od aktualizacji CV. Kolejny krok to zebranie informacji o nowym, potencjalnym pracodawcy i przygotowanie się na ewentualną rozmowę rekrutacyjną. Bywa tak, że kandydat nie otrzymuje zaproszenia do kolejnego etapu. Powody takiej decyzji mogą być różne, jednak mało osób podejrzewa, że może to wynikać z analizy wizerunku tworzonego przez aplikującego w sieci. Tymczasem do jego poprawy wystarczy kilka prostych kroków.

Po pierwsze, warto jeszcze przed przesłaniem CV, zobaczyć co Internet udostępnia na nasz temat. Najpopularniejszym sposobem jest wpisanie imienia i nazwiska w Google i sprawdzenie wyników. Nie należy zapominać także o Google Grafice. Następny krok to przejrzenie social mediów – nawet tych, które dawno nie były aktualizowane. Tutaj istotne mogą okazać się komentarze innych osób, przynależność do grup, oznaczanie się w danych lokalizacjach, zdjęcia udostępnione na tablicy przez znajomych, opinie o poprzednich pracodawcach lub innych firmach. Po przeglądzie i analizie najlepiej przejść do zmiany niewłaściwych treści. Jeśli nie ma takiej możliwości zawsze można stworzyć kolejne, które będą budować nasz wizerunek w pożądany sposób.

Atrakcyjny personal branding

Zarządzanie contentem może być sporym wyzwaniem. Trudność polega na stworzeniu spójnego i autentycznego profilu wzbudzającego równocześnie zainteresowanie przyszłego pracodawcy. Tym bardziej, że jest on często pierwszym punktem styku konsultanta z kandydatem.

Według badań w Polsce do rekrutacji wykorzystywane są głównie portale GoldenLine i LinkedIn, natomiast z najpopularniejszego Facebooka korzysta co trzeci rekruter^[2]. W związku z tym warto zadbać o aktualność umieszczanych tam treści, szczególnie w kontekście doświadczenia zawodowego, przebytych kursów i nowych umiejętności. Rekomendacje od współpracowników i pracodawców są równie istotne, ponieważ, zdaniem 43% rekruterów i przedstawicieli wielu firm, polecenia w social media są najlepszą formą pozyskiwania dobrej jakości kandydatów^[3].

Wartościowe nawyki

Budując swój personal branding nie należy zapominać o narzędziach oferowanych przez Facebooka. Można skorzystać m.in. z opcji śledzenia osób i profili, co pozwoli na obserwacje trendów w branży. Z kolei dołączenie do grup tematycznych przyczyni się do poszerzenia sieci kontaktów, także zawodowych. Jeśli na przykład zależy nam na pracy w firmie związanej z nowymi technologiami, pokażmy, że są one w strefie naszych zainteresowań. Warto wówczas zostać członkiem odpowiednich forów dyskusyjnych, śledzić i komentować aktywności infuencerów zajmujących się tą tematyką, czy też uczestniczyć i oznaczać się na zdjęciach z branżowych wydarzeń. W ten sposób uwiarygodnimy swoją osobę w oczach rekrutera. Dodatkowo, przeglądanie profili firm otwiera drogę do znalezienia nowych ofert pracy.

Moderacja treści i dbanie o jej jakość w social mediach to istotne elementy budowania marki osobistej w Internecie. Na przestrzeli lat zmianie ulegają narzędzia jej tworzenia. Jest to konsekwencją coraz bardziej szczegółowego researchu przeprowadzanego przez rekruterów. Kiedyś wystarczyło przygotowanie CV, dzisiaj jest to już także analiza i kontrola treści w swoich profili społecznościowych. Warto wiedzieć, że Internet ma doskonałą „pamięć” – raz opublikowana treść może pozostać w nim na wiele lat. Należy więc brać to pod uwagę zamieszczając kolejne wpisy.

[1] Badanie „Media społecznościowe w rekrutacji”, wrzesień 2015, Lee Hecht Harrison DBM Polska

[2] Badanie „Media społecznościowe w rekrutacji”, wrzesień 2015, Lee Hecht Harrison DBM Polska

[3] Global Recruiting Trends 2016, LinkedIn Talent Solutions