LEDy: fakty i mity
Oświetlenie LED zdobywa coraz większą popularność. Jest wykorzystywane zarówno w sektorze prywatnym, publicznym jak i przemysłowym. Wciąż jednak Polacy nie wiedzą, co na temat ledów jest prawdą, a co nie. Pędzimy z odsieczą!
LEDy są drogie i nie warte swojej ceny.
MIT: mimo, że na wymianę oświetlenia na te typu LED musimy przeznaczyć większą sumę pieniędzy (choć przecież można je wymieniać stopniowo) to w dłuższej perspektywie wychodzimy mocno na plus. Inwestycja zwraca nam się z nawiązką, co widzimy przy pierwszym rachunku za energię elektryczną. Wszystko dzięki niższemu zużyciu energii - nawet o 80 proc., a także znacznie dłuższej żywotności diod LED (do 50 tys. godzin).
Oświetlenie LED sprawdza się zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz domu.
FAKT: wszystko jednak zależy od typu oprawy LED. Funkcjonalność możemy poznać po oznaczeniu IP, które wskazuje na stopień ochrony danej lampy. W pomieszczeniach suchych, czyli najczęściej wewnątrz stosuje się oprawy o IP 20, w bardziej wilgotnych powinniśmy wybierać te o IP 54 (są bardziej szczelne). Gdy chcemy oświetlić miejsca narażone na działanie wody, warto zainwestować w oprawy o IP 65 i 67. W przypadku LEDów odpada również problem długiego nagrzewania się, więc możemy je stosować w pomieszczeniach, w których często używamy światła. LEDy są odporne na częste włączanie i wyłączanie, świecą pełną mocą tuż po ich uruchomieniu.
Diody LED się nie nagrzewają.
MIT: w porównaniu z innymi źródłami światła LEDy oddają niewielką ilość ciepła. Dodatkowo emitują minimalną ilość światła UV (ultrafioletowego) i IR (podczerwonego), które sprawia jedynie, że lampy szybciej się nagrzewają i zużywają więcej energii. Dlatego nie bez przyczyny większość naukowców potwierdza, że to właśnie źródła światła LED, są najbezpieczniejsze dla ludzkiego oka.
LEDy są odporne na wibracje i wstrząsy.
FAKT: LED został tak skonstruowany, żeby nie było w nim żadnych części ruchomych ani nadmiernie delikatnych. Odpada więc ryzyko uszkodzenia żarnika, czy szkła. Lampy LED są obecnie najbardziej wytrzymałym rozwiązaniem na rynku. Jeśli kupujemy oświetlenie LED od sprawdzonego producenta możemy mieć pewność, że wcześniej przeszło ono szereg testów i badań zgodnych z międzynarodowymi standardami IEC.
LEDy dają światło niskiej jakości.
MIT: łatwo to sprawdzić. Wystarczy zwrócić uwagę na współczynnik oddawania barw, który na etykiecie oznaczony jest symbolem CRI. Warto zaznaczyć, że światło dziennie daje 100 CRI. Jeśli jego wartość spada poniżej 80, to znaczy, że takie światło gorzej będzie oddawało kolory. Dobrej jakości LEDy zaczynają się od 80 CRI. Technologia stale idzie do przodu, więc współczynniki będą rosnąć. To nie jedyny parametr, za pomocą którego możemy zbadać jakość światła. Równie ważna jest temperatura barwowa. Mierzy się ją w Kelwinach. Im wyższa wartość, tym światło będzie zimniejsze, im niższa tym cieplejsze.
Porada!
- Barwa ciepła (poniżej 3300 K) - pokój dzienny, sypialnia, przedpokój, korytarz.
- Barwa neutralna (3300 K do 5300 K) - kuchnia, łazienka, biuro, sklep, galeria handlowa.
- Barwa zimna (5300 K i więcej) - magazyny, hale produkcyjne, centra handlowe, modernistyczne wnętrza.*
Źródła światła LED są szkodliwe dla oczu.
MIT: dobrze dobrane oświetlenie LED nie zagraża naszemu wzrokowi. Należy jednak pamiętać, że na rynku istnieją produkty niewiadomego pochodzenia, które takie zagrożenie już stanowią. Szczególnie należy unikać diod LED, które skonstruowane są z niskiej jakości komponentów i powodują niebezpieczny dla ludzkiego oka efekt migotania. Zdrowe światło to przede wszystkim takie, które nie pada bezpośrednio na naszą siatkówkę. Powinno być rozporoszone.
LEDy zawierają niebezpieczne substancje.
MIT: nic bardziej mylnego. To właśnie LEDy nie zawierają tych wszystkich szkodliwych substancji, co np. klasyczne źródła. Możemy być zatem spokojni. W LEDach nie znajdziemy rtęci, ołowiu ani innych toksycznych materiałów. Co więcej mogą być one poddane procesowi recyklingu.
LED to źródło światła, którego nie można przyciemnić.
MIT: co prawda nie są cyfrowe, zatem możemy je jedynie włączyć i wyłączyć – możemy jednak ustawić moc światła wedle swojego uznania. Niestety nie wszystkie LEDy posiadają przyciemniacze. Jeśli zależy nam na tym efekcie, powinniśmy sięgnąć po produkty ze znaczkiem „dimmable” na opakowaniach.
Oświetlenie LED to chwilowa moda.
MIT: wręcz przeciwnie – to konieczność i przyszłość. Diody LED powoli wypierają tradycyjne źródła oświetlenia, głównie ze względu na ograniczenia narzucane przez Unię Europejską, ale także ze względu na ich parametry: niskie zużycie energii, trwałość i długą żywotność.
Źródła oświetlenia w technologii LED to jak już wcześniej wspomnieliśmy przyszłość. Jednak pamiętajmy, że powinna być to mądra przyszłość. Przy zakupie oświetlenia powinniśmy zwracać uwagę nie tylko na możliwość oszczędzenia, ale przede wszystkim na jakość produktu i jego parametry. Producenci często zastawiają na nas – klientów pułapki, musimy być czujni i czytać opakowania.
Unikaj produktów:
- podejrzanie tanich,
- nieznanych producentów,
- takich, które po odpaleniu Cię oślepia (światło powinno być rozproszone).
*zgodnie z normą PN-EN 12464-1 12.2012 Światło i oświetlenie – Oświetlenie miejsc pracy – Część 1 Miejsca pracy we wnętrzach
