Edukacja

RODO a aplikacje do monitorowania osób na kwarantannie

1 070

RODO

Ze względu na niezbędność przetwarzania dla ważnego interesu publicznego w dziedzinie zdrowia publicznego nasze prawo do prywatności i anonimowości może zostać zepchnięte na drugi plan. Aktualnie w tej właśnie kwestii toczą się dyskusje na międzynarodowym szczeblu. Co nas czeka i jak sprawa wygląda z punktu widzenie RODO?

Z TEKSTU DOWIESZ SIĘ:

  • Na jakiej podstawie odbywa się przetwarzanie danych osobowych w ramach obowiązkowej aplikacji Kwarantanna domowa w Polsce.
  • Jakie są założenia europejskiego planu Gromadzenia danych i opracowania solidnego systemu sprawozdawczości w ramach Europejskiego planu działania prowadzącego do zniesienia środków powstrzymujących rozprzestrzenianie się COVID-19.
  • Jakie są europejskie plany w zakresie Stworzenia ram śledzenia kontaktów i ostrzegania z wykorzystaniem aplikacji mobilnych zapewniających prywatność danych.
  • Jakie kroki mają służyć anonimizacji danych w aplikacjach służących m.in. do monitorowania położenia i kontaktów osób chorych na COVID-19 w Europie, by nie narazić ich na społeczną stygmatyzację.

Podstawy przetwarzania w ramach aplikacji Kwarantanna domowa

Mija miesiąc od wprowadzenia w Polsce aplikacji Kwarantanna domowa. Od początku kwietnia jest ona obowiązkowa dla osób zdrowych, które jednak „miały kontakt z chorymi lub podejrzewanymi o zakażenie koronawirusem”, a także dla wjeżdżających na teren RP z zewnątrz. Jest to aplikacja, która przede wszystkim usprawnia i ułatwia egzekwowanie obowiązkowej kwarantanny w warunkach domowych. Jej głównym zadaniem jest potwierdzenie uprawnionym instytucjom miejsca, w którym przebywa osoba objęta kwarantanną.

Administratorem danych przetwarzanych w ramach aplikacji Kwarantanna domowa jest Minister Cyfryzacji. Przetwarzanie danych osobowych w ramach tej aplikacji odbywa się przede wszystkim na podstawie art. 9 ust. 2 lit. i RRODO, tj. ze względu na niezbędność przetwarzania danych dla ważnego interesu publicznego w dziedzinie zdrowia publicznego, takich jak m.in. ochrona przed transgranicznymi zagrożeniami zdrowotnymi.

Europejskie plany dotyczące aplikacji do walki z koronawirusem

Od kilku dni coraz głośniej mówi się o aplikacjach wspierających walkę z pandemią SARS-CoV-2 na szczeblu międzynarodowym. Europejski plan działania prowadzący do zniesienia środków powstrzymujących rozprzestrzenianie się COVID-19 zakłada tzw. środki towarzyszące, służące zarządzaniu stopniowym znoszeniem środków izolacji. Spośród zestawienia wspomnianych środków, szczególnie dwa odnoszą się do zagadnień związanych z przetwarzaniem i ochroną danych osobowych:

Gromadzenie danych i opracowanie solidnego systemu sprawozdawczości.
Stworzenie ram śledzenia kontaktów i ostrzegania z wykorzystaniem aplikacji mobilnych zapewniających prywatność danych.

Sprawdź Usługi z zakresu RODO Grant Thornton

Wspólna baza danych

Gromadzenie danych i opracowanie solidnego systemu sprawozdawczości ma służyć przede wszystkim polepszeniu i zharmonizowaniu wymiany danych na szczeblu międzynarodowym, odnoszącym się do rozprzestrzeniania się wirusa oraz charakterystyki osób chorych oraz wyleczonych, a także ich potencjalnych bezpośrednich kontaktów. Co ciekawe, w rozważanych scenariuszach nie wyklucza się użycia danych z mediów społecznościowych, czy też danych od operatorów sieci komórkowych na potrzeby funkcjonowania swoistej bazy danych. Wskazuje się jednak, że miałoby to być przetwarzanie danych zanonimizowanych, odnoszących się tylko do mobilności, interakcji społecznych, a także dobrowolnych zgłoszeń dotyczących łagodnego przebiegu choroby.

Zasady śledzenia w aplikacji międzynarodowej

Kolejny środek, to stworzenie ram śledzenia kontaktów i ostrzegania z wykorzystaniem aplikacji mobilnych zapewniających prywatność danych. W przeciwieństwie do obowiązkowej aplikacji krajowej, planowana aplikacja „międzynarodowa” ma być całkowicie dobrowolna, a podstawą przetwarzania danych osobowych każdorazowo miałaby być zgoda użytkownika. Aplikacja ma ostrzegać obywateli o kontakcie z osobą, która otrzymała pozytywny wynik testu na COVID-19. Śledzenie bliskości między urządzeniami mobilnymi miałoby być realizowane w sposób anonimowy, bez namierzania obywateli, a nazwiska potencjalnie zakażonych osób nie powinny być ujawniane innym użytkownikom. Podstawowy planowany skutek zastosowania aplikacji, to przede wszystkim efektywne działania następcze, takie jak skuteczne ostrzeganie osób zainteresowanych na podstawie swoistej listy kontaktów. Zaufanie do tego rodzaju aplikacji ma być budowane przez zgodność z zasadami prywatności i ochrony danych osobowych. W tym celu Europejska Rada Ochrony Danych (dalej: EROD; dawna Grupa robocza art. 29) zajęła stanowisko dotyczące projektu Wskazówek dotyczących aplikacji wspierających walkę z pandemią COVID-19. Jest ono obecnie jedynie wstępne i częściowe, ale warto zwrócić uwagę na najważniejsze kwestie.

Jakie są główne wskazówki EROD dotyczące aplikacji do walki z COVID-19?

więcej na ten temat przeczytacie Państwo na stronie - https://grantthornton.pl/