Edukacja

Triathlon z ekspertem – z Tomaszem Dziechciarzem, Vice Prezydentem STTAS, rozmawiamy o ograniczeniu ryzyka w transakcjach międzynarodowych oraz o efektywnym zarządzaniu obrotem towarowym

Handel międzynarodowy to nie lada wyzwanie, zarówno logistyczne, prawne jak i czasowe. Mimo powszechnej globalizacji, uruchamianiu oddziałów w wielu różnych krajach, prowadzeniu dostaw poprzez partnerów biznesowych, wciąż zarządzanie łańcuchem dostaw nie jest tematem prostym i oczywistym. Udało nam się uzyskać kilka ciekawych komentarzy i wskazówek od STTAS – lidera w obszarze zarządzania obrotem towarami w handlu międzynarodowym. A oto czego się dowiedzieliśmy:

Triathlon z ekspertem – Z Tomaszem Dziechciarzem, Vice Prezydentem STTAS, rozmawiamy o ograniczeniu ryzyka w transakcjach międzynarodowych oraz o efektywnym zarządzaniu obrotem towarowym.

Kamila Cyranowicz, Pro Progressio: Z jakimi wyzwaniami muszą się zmierzyć spółki zaangażowane w międzynarodową wymianę handlową?

Tomasz Dziechciarz, STTASTomasz Dziechciarz, STTAS: Firmy, które decydują się na wprowadzenie swojego produktu na nowy rynek, często napotykają wiele trudności związanych z odprawą celną towaru, czyli z uregulowaniem wszelkich formalności tak, aby towar mógł przekroczyć granicę kraju. W sytuacji, gdy występują pewne braki lub błędy w dokumentacji handlowej, towar może zostać przetrzymany w magazynach celnych, w kontenerach lub w środkach transportu pod załadunkiem aż do momentu jej uzupełnienia, tudzież do uzyskania dodatkowo wymaganej certyfikacji. Wiąże się to z dodatkowymi kosztami po stronie wysyłającego, jak również po stronie importera w zależności od warunków INCOTERMS. Dodatkowo, w wyniku błędnej klasyfikacji towarów lub niewłaściwie przypisanego kraju pochodzenia, urząd celny może nałożyć karę finansową oraz cofnąć uprzednio uzyskanie ułatwienia, uproszczenia celne czy pozwolenia takie jak certyfikat upoważnionego przedsiębiorcy (AEO) czy indywidualne pozwolenia na stosowanie uproszczeń i procedur gospodarczych. Powoduje to utratę wiarygodności zarówno przed władzami celnymi, jak również przed kontrahentem. Naszym zadaniem jest ograniczenie takiego ryzyka i zapewnienie, aby strony międzynarodowych transakcji gospodarczych przedstawiały władzom celnym kraju exportu i importu wszelkie wymagane dokumenty oraz zezwolenia importowe/eksportowe. W tym celu analizujemy dokumentację celną i, jeśli jest to konieczne, rekomendujemy jej uzupełnienie zanim nastąpi wysyłka towaru, aby w momencie jego zgłoszenia do odprawy celnej został on odprawiony w najkrótszym możliwym czasie i dotarł do miejsca przeznaczenia bez zbędnych opóźnień. Ponadto, firmy funkcjonujące w obszarze międzynarodowym mają rozbudowany łańcuch dostaw, korzystają z usług wielu agencji celnych oraz firm logistycznych, co często stanowi problem przy koordynacji tych wszystkich podmiotów. STTAS zajmuje się zarządzaniem łańcuchem dostaw klienta oraz nadzorowaniem pracy wspomnianych podmiotów tak, aby zapewnić jednakowy standard obsługi, zaoszczędzić czas i ograniczyć koszty po stronie klienta.

KC:. Jak w każdym procesie, tak i w łańcuchu dostaw jest możliwa optymalizacja. Jaka jest rola STTAS w tym obszarze?

TD: W przypadku wymiany handlowej towarów optymalizacja zaczyna się już na samym początku, zanim towar zostanie wysłany do końcowego odbiorcy. Podstawową kwestią jest klasyfikacja towarowa, czyli przypisanie towarowi właściwego kodu Taryfy Celnej, bez którego nie może on przekroczyć granicy. W sytuacji, gdy na dokumentacji celnej widnieje niepoprawny kod taryfy, urząd celny może nałożyć karę finansową lub też zobowiązać do zapłaty wyższej stawki celnej odpowiedniej dla danego towaru. W STTAS zatrudniamy specjalistów z zakresu inżynierii i towaroznawstwa, którzy wykorzystując swoją wiedzę oraz obowiązujące reguły klasyfikacyjne, przypisują towarom odpowiednie kody celne. Dzięki temu klient nie jest narażony na ryzyko poniesienia dodatkowych kosztów, które nie zostały przewidziane w pierwotnym planie sprzedażowym, a towar nie jest przetrzymywany na granicy. Kolejną bardzo istotną kwestią jest określenie właściwego kraju pochodzenia towaru. Fakt, iż towar został wyprodukowany w Chinach, nie zawsze musi oznaczać, że ma on chińskie pochodzenie i że taka informacja może zostać zadeklarowana na dokumentacji celnej. Kluczowym elementem jest tu analiza elementów składowych towaru i na tej podstawie ustalenie pochodzenia produktu finalnego. Oprócz klasyfikacji oraz ustalania pochodzenia, w STTAS analizujemy przebieg operacji celnych klienta oraz dostosowujemy możliwe rozwiązania optymalizacyjne. Biorąc pod uwagę profil działalności klienta, jego model biznesowy oraz wewnętrzne procedury, wdrażamy odpowiednie rozwiązania celne, aby ograniczyć ryzyko klienta w przyszłości.

KC: Gdybyście mieli podać trzy najważniejsze punkty na które trzeba zwracać uwagę we wprowadzaniu towarów na nowy rynek zagraniczny, to co by to było?

TD: Przy wchodzeniu na nowy rynek bardzo ważna jest znajomość lokalnych wymogów importowych, które muszą zostać spełnione, aby towar został odprawiony oraz dopuszczony do obrotu. Każdy produkt, który zostaje eksportowany do innego kraju, musi spełniać określone warunki np. musi posiadać zezwolenie importowe, certyfikat bezpieczeństwa lub też odpowiednie oznakowanie. Jest to bardzo istotne z punktu widzenia klienta, gdyż w przypadku niespełnienia takich wymogów, towar nie może opuścić granicy lub zostać wprowadzony na teren państwa importu. Ponadto, w przypadku niektórych rynków zagranicznych, np. Bliskiego Wschodu, bardzo ważnym elementem jest znajomość lokalnej praktyki i zapewnienie zgodności z tymi wymogami. Kolejne istotne kwestie, o których była mowa już wcześniej, to poprawna klasyfikacja towarów oraz właściwe określenie kraju pochodzenia towarów. Zanim dane przedsiębiorstwo zdecyduje się wejść na dany rynek, warto jest sprawdzić istniejące preferencje handlowe, takie jak Umowy o Wolnym Handlu czy inne umowy o wzajemnej współpracy, dzięki którym handel z danym regionem okaże się łatwiejszy.

KC: Dziękuje za rozmowę.