Książki

Perswazyjny telemarketing. 50 narzędzi sprzedaży i obsługi klienta przez telefon do zastosowania od zaraz

Perswazyjny telemarketing. 50 narzędzi sprzedaży i obsługi klienta przez telefon do zastosowania od zaraz

Bartłomiej Stolarczyk, Onepress (2011)

Dlaczego tylko niektórzy telemarketerzy potrafią zamienić rekord z bazy w regularnego klienta?

  • Ilu klientów jesteś w stanie pozyskać w ciągu 20 minut?
  • Jola Rutowicz i MacGyver, czyli o co naprawdę chodzi klientom?
  • Jak zdobyć trzeci tydzień urlopu (pracując w sprzedaży)?

Jak wydzwonić swój sukces?

Kiedy Aleksander Bell rejestrował w Urzędzie Patentowym swój wynalazek, nikt nie przypuszczał, że ponad sto lat później stanie się on narzędziem prowadzenia większości interesów. Bo też i komunikacja międzyludzka przy użyciu telefonu nie jest najłatwiejszym zadaniem — nie masz możliwości podeprzeć się mową ciała ani czarującym uśmiechem. Nie dasz także rady przekazać informacji w sposób tak zdystansowany i bezosobowy, jak w przypadku e-maila. Czy wiesz jednak, że te pozorne trudności możesz zmienić w zalety? Zastanawiasz się, jak z dwóch minusów zrobić telefoniczny plus?

Pracujesz jako sprzedawca, konsultant lub doradca klienta? Obsługujesz help desk albo infolinię? A może jesteś asystentką działu? Nawet jeśli tylko przez chwilę rozmawiasz z klientami przez telefon, stajesz się „telemarketerem”. W żaden sposób nie pomniejsza to wagi Twojej pracy. Wręcz przeciwnie – wyposaża Cię w cały oręż wypracowanych i przetestowanych sposobów zarządzania klientami – zarządzania ich emocjami, bo biznesowe rozmowy telefoniczne polegają na zarządzaniu emocjami Twoich rozmówców.

Dzięki tej książce dowiesz się co robić, gdy klient mówi, że kupuje u konkurencji; co robić, gdy klient twierdzi, że Twoje produkty są drogie; co robić, gdy klient nie rozumie, co do niego mówisz; co robić, gdy odbierasz telefon za kolegę; co robić, gdy klient zaczyna Ci ubliżać. To są szczególne momenty rozmów telefonicznych, w których możesz olśnić klienta… i możesz go też zdenerwować. Możesz elegancko załatwić sprawę i poczuć się jak mistrz sprzedaży albo mistrz obsługi klienta… i możesz też załamać się psychicznie na resztę dnia.

Bartłomiej Stolarczyk — trener i coach sprzedaży oraz obsługi klienta przez telefon. Specjalizuje się w szkoleniach z zakresu asertywności, rozwoju osobistego, obsługi klienta i telemarketingu. Doświadczenie zawodowe zdobywał w dziale obsługi klientów korporacyjnych w międzynarodowej korporacji IT oraz firmach doradztwa personalnego. Wejdź na: www.bartlomiej-stolarczyk.pl.

Amerykański sukces po polsku

Czasy, kiedy dwadzieścia lat temu moi rodzice kupowali zupełnie niepotrzebne im towary, „bo taki miły pan zadzwonił i nie wypadało mu odmówić”, już nie wrócą. Nie sprawdza się też w Polsce amerykańska metoda sprzedaży oparta na zasadzie: jeśli masz siłę rozumianą jako brak wewnętrznych hamulców i wierzysz w sukces, to możesz sprzedać wszystko, zostać milionerem i uczyć innych, jak odnieść sukces podobny do Twojego.

Nigdy nie lubiłem amerykańskiej szkoły sprzedaży — siłowej i bez finezji, niepasującej do polskiej wrażliwości ani kultury. Ale nie miałem wyboru, polscy autorzy najczęściej byli epigonami. Dlatego do książki Bartłomieja Stolarczyka „Perswazyjny telemarketing” podszedłem z rezerwą i — wstyd się przyznać — sięgnąłem po nią w bezsenną noc, w wiadomym celu.

Już po kilku stronach zapomniałem o śnie. Świat telemarketingu został opisany w sposób tak fascynujący, że momentami miałem wrażenie, iż to najlepsza panorama polskich charakterów i zachowań początku XXI wieku, a nie podręcznik. Liczba rzeczywistych postaw i reakcji wspartych rozsądnymi podpowiedziami, co powinien zrobić w konkretnym przypadku telemarketer, imponuje. Widać, że autor słyszał tysiące rozmów sprzedażowych i znakomicie usystematyzował je w formie 50 konkretnych wskazówek.

Użyłem słów „rozsądne podpowiedzi”, bo to one stanowią o wartości tej książki jako praktycznego podręcznika. Miłośnicy amerykańskich egzaltacji będą zawiedzeni. A ja wierzę, że kilkadziesiąt tysięcy osób uprawiających telemarketing w Polsce — jeden z najtrudniejszych zawodów świata — po przeczytaniu „Perswazyjnego telemarketingu” Bartłomieja Stolarczyka odniesie sukces. Jedni staną się skuteczniejszymi sprzedawcami, inni odporniejszymi psychicznie ludźmi wchodzącymi na kolejny szczebel kariery. I życzę im odniesienia nie amerykańskiego, lecz prawdziwego sukcesu.