Ludzie

Przedsiębiorcze dzieci są przyszłością rynku pracy. Wywiad z Kariną Trafną, Tygrysem Biznesu 2017.

Od 2006 roku wspiera rodziców w wychowaniu dzieci. Współautorka programów edukacyjnych kształcących nową generację Polaków oraz założycielka ogólnopolskiej sieci nowoczesnych, dwujęzycznych przedszkoli i żłobków firmowych i przybiurowcowych działających pod marką KIDS&Co. Z sukcesem łączy doświadczenia korporacyjne zdobyte na rynku bankowym i kapitałowym z rozwijaniem własnego biznesu. Na co dzień mama dwóch młodych mężczyzn: 8-letniego Franka oraz 13-letniego Filipa. Karina Trafna – Prezes Zarządu KIDS&Co.

Kamila Czyżyk, Pro Progressio: Jest Pani założycielką firmy KIDS&Co. specjalizującej się prowadzeniu nowoczesnych, dwujęzycznych przedszkoli i żłobków firmowych oraz przybiurowcowych. Jest to jedyna tego typu organizacja na polskim rynku. Co było największym wyzwaniem w rozpoczęciu działalności? Czy rynek był przygotowany na Państwa pojawienie się?

Karina Trafna, KIDS&Co.: Jako matka dwóch synów doskonale wiedziałam co jest najważniejsze dla rodzica oddającego dziecko do placówki edukacyjnej. Jednocześnie pracując i chcąc się rozwijać zawodowo wiedziałam czego oczekuje pracodawca i co jest istotne dla pracownika by mógł mieć komfort w pracy będąc jednocześnie rodzicem. I tak powstał pierwszy zestaw elementów składowych placówek KIDS&Co. Wyszłam z założenia, że nasza oferta powinna charakteryzować się najwyższą jakością, przedszkole powinno być blisko miejsca pracy rodzica i najlepiej na preferencyjnych warunkach – pogodzenie ze sobą tych trzech założeń było właśnie największym wyzwaniem.

Od początku wspólnie z zespołem postawiliśmy na rozwój własnych autorskich metod nauczania, w tym edukacji anglojęzycznej oraz programu rozwoju umiejętności społecznych i inteligencji emocjonalnej. Z perspektywy czasu mogę z przekonaniem potwierdzić, że była to dobra decyzja, bo nowoczesne metody edukacji oraz umiejętności społeczne o których wszyscy teraz mówią, my stosujemy już od dawna. Najlepszym dowodem ich skuteczności są nasze dzieci – samodzielne, przedsiębiorcze, nastawione na współpracę, radzące sobie w kontaktach z rówieśnikami, swobodnie komunikujące się w języku angielskim i przygotowane do dalszej edukacji szkolnej.

Dzięki temu, że zaczynaliśmy od przedszkoli komercyjnych, decydując się na wyjście z ofertą do pracodawców – mogliśmy zaproponować im sprawdzone rozwiązania. Pomimo tego, że rynek nie był przygotowany na taką usługę, było nam zdecydowanie łatwiej rozmawiać z Klientami. Pomocne okazało się również moje wieloletnie doświadczenie korporacyjne, bo rozumiałam potrzeby dużych organizacji – polskich i międzynarodowych pracodawców i potrafiłam mówić ich językiem.

O tym, że jesteśmy skuteczni świadczy fakt, że obecnie dzięki dofinansowaniu pracodawców już kilkaset dzieci ma dostęp na preferencyjnych warunkach do nowoczesnej edukacji w naszych przedszkolach i żłobkach.

Przedszkola i żłobki firmowe od jakiegoś czasu zaczęły być mocno zauważalne jako benefit, pozwalający utrzymać pracownika na dłużej w strukturach firmy. Jakie są Pani odczucia w tym obszarze? Czy pracodawcy chętnie korzystają z tego typu rozwiązań?

Faktycznie, przedszkole jest chyba jedynym benefitem socjalnym, przy pomocy którego można zbudować zaangażowanie i emocjonalną więź między pracownikiem i pracodawcą. Sama bliskość przedszkola jednak nie wystarczy, trzeba je jeszcze wypełnić atrakcyjnym programem. Nasze przedszkola dają dostęp do edukacji anglojęzycznej, dzięki której dzieci w wieku 5-6 lat są w stanie komunikować się w języku angielskim na poziomie zbliżonym do native speakerów. Nasz autorski program, dofinansowanie ze strony pracodawcy i bliskość placówki – składają się więc na wyjątkową ofertę. Z doświadczenia wiem, że pracownik zastanowi się dwa razy, czy naprawdę zmiana pracodawcy jest na tyle korzystna, aby odbyła się bez szkody dla wychowania i edukacji dziecka oraz konieczności ponoszenia kompromisu związanego z „logistyką” przedszkolną.

W tym modelu wszyscy wygrywają: – pracownicy, którym jest łatwiej godzić życie zawodowe z prywatnym, – pracodawcy, mający lojalnych pracowników i solidny argument w przyciągnięciu nowych oraz my – ponieważ jako operator możemy realizować naszą misję edukacyjną.

Z naszych doświadczeń wynika, że grupa pracowników korzystających z miejsc w naszych żłobkach i przedszkolach firmowych jest najmniej rotująca w skali firm, w których pracują. Dodatkowo, dostęp do żłobków, do których przyjmujemy dzieci już od 1 roku życia, skraca czas przebywania pracowników na urlopach wychowawczych, na czym pracodawcom szczególnie zależy.

Odpowiadając na drugie pytanie – obecnie niewielu pracodawców korzysta z takich rozwiązań. Nie wynika to z ich niechęci czy braku potrzeby, ale raczej niewiedzy, że takie rozwiązanie istnieje i że jest podatkowo korzystne. I na tym polega obecnie nasze zadanie, aby do nich dotrzeć z informacją i wszystko wytłumaczyć. Z miesiąca na miesiąc pojawia się też coraz więcej zapytań ze strony firm, którym coraz trudniej pozyskiwać nowych pracowników. Dlatego też biorąc pod uwagę liczbę odbywanych przez nas spotkań z klientami, możemy optymistycznie prognozować, że sytuacja ulegnie zmianie i przedszkola firmowe staną się bardziej powszechnym rozwiązaniem.

Gdyby miała Pani wymienić trzy rzeczy, o których nie wiedzą pracodawcy w kontekście tworzenia przedszkoli i żłobków firmowych, byłyby to…

Po pierwsze – możliwość skorzystania z usług takiej firmy jak KIDS&Co. Główną barierą przed podjęciem decyzji o otwarciu przedszkola firmowego jest obawa pracodawcy, że jest to zadanie trudne, pracochłonne i wymagające zaangażowania całego zespołu pracowników. Nic bardziej mylnego! Pracodawcy nie mają świadomości, że cały proces – od efektywnego zaprojektowania, zabudżetowania i przygotowania placówki, po jej otwarcie i dalsze zarządzanie – mogą przerzucić na taką firmę jak nasza! Taka współpraca umożliwia pracodawcy optymalizację kosztów na każdym etapie projektu oraz na stworzenie przedszkola w rozmiarze odpowiadającym aktualnemu i planowanemu poziomowi zatrudnienia.

Po drugie – kontakt z nami na możliwie wczesnym etapie. Ważne jest, aby planując przeprowadzkę do nowego biura, pracodawca uwzględnił w docelowej lokalizacji miejsce na przedszkole i określił jego parametry finansowe z właścicielem budynku – najlepiej jeszcze przed sfinalizowaniem umowy najmu. Jest to idealny moment na otwarcie przedszkola na naprawdę korzystnych warunkach. Często spotykamy się z klientami tuż po przeprowadzce do nowego budynku, w którym nie ma już dostępnych lokali, funkcji przedszkolnej w ogóle nie zaplanowano lub niekorzystne warunki czynszowe uniemożliwiają otwarcie placówki.

Wtedy możemy jedynie porozmawiać z pracodawcą o dofinansowaniu przez niego miejsc dla dzieci pracowników w naszych komercyjnych placówkach, oczywiście jeśli takie placówki są w pobliżu.

Po trzecie – dostępność tego rozwiązania i elastyczność form współpracy. Wszystkim się wydaje, że tylko firmy zatrudniające kilka tysięcy pracowników mogą rozważać prowadzenie przedszkola firmowego. A tak naprawdę jest to rozwiązanie również dla firm mniejszego formatu. W naszych komercyjnych przedszkolach zlokalizowanych w kompleksach biurowych istotną pulę miejsc rezerwują i dofinansowują właśnie mniejsi pracodawcy.

Działalność przedszkolną prowadzi Pani od 2011 roku. Z perspektywy czasu, jakie było największe wyzwanie w historii firmy?

Zdecydowanie największym wyzwaniem było otwarcie przedszkola firmowego w Łodzi dla Infosys Poland – dużego pracodawcy z sektora BPO. Powodów było kilka – przede wszystkim bardzo późno podpisaliśmy kontrakt z Klientem, więc tempo prac, w tym związanych z wykończeniem lokalu musiało być ekspresowe. Jak wiadomo przedszkola powinny być otwierane pierwszego września, więc nie było mowy o przesunięciu terminu. Po prostu musieliśmy zdążyć!

Drugim wyzwaniem, z którym trzeba było się zmierzyć w tym projekcie, to zwiększenie liczby miejsc w przedszkolu. Początkowo właściciel budynku przygotował projekt przedszkola dla 40 dzieci. Dla tak dużej organizacji, jaką jest Infosys taka liczba miejsc byłaby zdecydowanie niewystarczająca. Dzięki naszym doświadczeniom – wypracowanym podczas projektowania przedszkoli w przestrzeniach biurowych – ostateczny projekt na tej samej powierzchni zakładał 75 dzieci! Oczywiście zmiany nie odbyły się kosztem komfortu dzieci – po prostu bardziej efektywnie zagospodarowaliśmy części wspólne, zaprojektowaliśmy odpowiednio meble i rozkład pomieszczeń.

Pomysł przedszkola firmowego bardzo szybko zaskoczył, bo już w kolejnym roku w sąsiednim lokalu otworzyliśmy dla Infosysu żłobek. Obecnie zarówno żłobek jak i przedszkole są w 100% zapełnione dziećmi pracowników.

W zeszłym roku powstało, drugie już w Warszawie, przedszkole KIDS&Co. – tym razem umiejscowione w nowoczesnym kompleksie Warsaw Spire. Jakie kolejne projekty są na Państwa liście „to do”?

Ten rok jest przełomowy w rozwoju KIDS&Co., bo we wrześniu otworzyliśmy 5 nowych przedszkoli, co oznacza, że w ciągu jednego roku podwoimy liczbę wszystkich posiadanych przez nas do tej pory placówek! Bardzo nas cieszy różnorodność tych projektów, jak również możliwość zaznaczenia na mapie Polski nowych miejsc. Z tego, co wiemy, pobiliśmy też kilka polskich rekordów.

Przede wszystkim powodem do dumy jest otwarcie w biurowcu West Link we Wrocławiu przedszkola z oddziałem żłobkowym dla dużego międzynarodowego pracodawcy, który w tym miejscu ma zlokalizowane jedno z największych na świecie centrów R&D. W naszym przedszkolu znajdzie miejsce 125 dzieci pracowników tej firmy i tym samym jest to chyba największa placówka tego typu w Polsce zlokalizowana w biurowcu.

Zadowolenie naszego dotychczasowym Klienta ze współpracy z nami – Fabryk Mebli „FORTE” S.A., zaowocowało otwarciem kolejnego – po Ostrowi Mazowieckiej, niezwykle nowoczesnego kompleksu przedszkolno-żłobkowego w Suwałkach. Jest to pierwsza firma w Polsce, która zdecydowała się na otwarcie przedszkoli przy swoich zakładach produkcyjnych w dwóch różnych lokalizacjach. Mamy nadzieję, że nie ostatnia!

Dodatkowym powodem do radości są również otwarcia kolejnych placówek w nowoczesnych kompleksach biurowych w nowych lokalizacjach jak Kraków czy Wrocław oraz nasz dalszy rozwój w stolicy.

Bardzo dziękuje za rozmowę i ze strony zespołu Pro Progressio życzymy kolejnych lat wypełnionych sukcesami i nowymi placówkami KIDS&Co.


Lista Tygrysów Biznesu jest subiektywną oceną Fundacji Pro Progressio. Każdego z wymienionych Tygrysów Biznesu rekomendujemy jako eksperta w dziedzinie budowania relacji biznesowych. Pełna lista znajduje się w Rocznym Raporcie Pro Progressio 2017 dostępnym do pobrania pod poniższym linkiem: https://goo.gl/Vm1E3g