Ludzie

Rośnie zapotrzebowanie na menagerów od klimatu

510
Rośnie zapotrzebowanie na menagerów od klimatu

Według badań Deloitte aż 66 proc. członków kadry kierowniczej uważa, że podejmowane globalnie działania firm przyczyniają się do realnych zmian w zakresie przeciwdziałania zmianom klimatu. Aby działania na poziomie poszczególnych przedsiębiorstw przynosiły konkretne, wartościowe efekty, trzeba opierać się na twardych, „policzalnych” danych, a nie szacunkach lub efektownych wizerunkowo trendach. Niezbędna jest też dobrze wyedukowana kadra menedżerska – potrafiąca zarządzać złożonymi mechanizmami proekologicznych zmian w firmie, przygotowana również do zgodnego z unijnymi wymogami raportowania.

– Wśród praktyk na rzecz klimatu stosowanych przez polskie przedsiębiorstwa najczęściej wymienia się wykorzystywanie materiałów bardziej przyjaznych dla środowiska, wdrażanie polityki promującej zrównoważony rozwój oraz zachęcanie pracowników do postaw proekologicznych. Działania te wydają się niewspółmierne choćby do założeń Unii Europejskiej, która do 2030 r. chce zmniejszyć emisję dwutlenku węgla o 55%. Jeżeli naprawdę chcemy coś zmienić, nie wystarczy oszczędzać papier i segregować śmieci. Warto natomiast zacząć od zmierzenia naszej obecnej emisji – wszak menedżerska prawda to „aby coś optymalizować, trzeba to mierzyć” – mówi Konrad Klepacki, trener i ekspert w zespole doradców „Energia, środowisko, klimat” w Gdańskiej Fundacji Kształcenia Menedżerów.

Pierwszym krokiem jest więc zmierzenie aktualnego śladu węglowego w trzech zakresach:

1) emisji wytwarzanej przez firmę,

2) wynikającej z energii zużywanej przez organizację,

3) z działań pośrednich, czyli podwykonawców, materiałów, surowców oraz produktów, które po opuszczeniu firmy też emitują dwutlenek węgla.

Sporządzenie faktycznych pomiarów prowadzi do kolejnego etapu – operacjonalizacji działalności i szukania konkretnych możliwości redukcji, czy to w zużyciu bezpośrednim, czy w produkcji lub łańcuchu dostaw.

Podejmowanie działań na rzecz klimatu coraz częściej wymuszane jest przez międzynarodowe normy i regulacje prawne. Przedsiębiorcy nie powinni jednak traktować ich jak „zło konieczne”, generujące dodatkowe koszty. Eko po prostu coraz bardziej się opłaca – tu i teraz. Oprócz oczywistego stwierdzenia, że ekologiczne rozwiązania to inwestycja w przyszłość następnych pokoleń, warto też spojrzeć na nie przez pryzmat rynkowy.

W badaniach Deloitte aż 81 proc. Polaków deklaruje, że zmiany klimatyczne są dla nich powodem do obaw. Ponad trzy czwarte ankietowanych zapewnia, że jest skłonne płacić więcej za towary przyjazne dla środowiska, a 27 proc. respondentów TNS OBOP twierdzi, że działalność środowiskowa firmy wpłynęłaby na ich decyzję zakupową. Z kolei 73 proc. badanych przez agencję Havas uważa, że marki muszą w obecnych czasach angażować się w działania na rzecz społeczeństwa i planety.

– Świadomy menedżer nie przejdzie obojętnie wobec potencjału rynku wynikającego z rosnącej świadomości konsumentów i ich prośrodowiskowych wyborów. Planując ścieżki edukacji menedżerskiej w firmie warto zwrócić uwagę na studia podyplomowe i szkolenia związane z tworzeniem, wdrażaniem i realizacją strategii zrównoważonego rozwoju. Tym bardziej, że z dużym prawdopodobieństwem od 2023 roku – zgodnie z nową dyrektywą Unii Europejskiej – spółki publiczne i prywatne, które zatrudniają więcej niż 250 osób, będą miały obowiązek raportowania zagadnień zrównoważonego rozwoju (CSRD – Corporate Sustainability Reporting Directive). Przygotowanie odpowiednich kadr jest więc niezbędne – podsumowuje Konrad Klepacki z GFKM.

GFKM