Motoryzacja

Lockdown w Polsce nie zatrzymał popytu na kupno samochodów

Czy prawdą jest, że lockdown w Polsce nie zatrzymał popytu na kupno samochodów?

Dariusz Olejnik, praktyk biznesu, mentor, strateg, Kingsman: Popyt nie zmalał, ale na pewno zawęziły się grupy odbiorców. Część ludzi straciło poprostu możliwości finansowe z uwagi na utratę płynności. Aktualnie ciężko jest stwierdzić jednoznaczenie jak pandemia odbije się w najbliższym czasie na naszej branży ponieważ dopiero w tym roku zakończą się terminy oddawania pożyczek oraz wsparcia jakie przedsiębiorcy dostawali od Państwa. Stoimy jednak na stanowisku, że musi się to poprawić z dniem luzowania obostrzeń. Wiele osób wróci do czynnego działania w biznesie i będzie musiało dalej się rozwijać.

Aktualnie widzimy tez po naszych przyjaciołach na przyładzie bliskiego nam autopunkt.pl, że kwitnie rynek samochodów używanych. Ostatnio prowadziłem rozmowę z Dyrektorem Zarządzającym Szymonem Wypiorem i powiedział dość wprost, że mierzą się z dostępnością aut, ale dzięki zapleczu grupy na bieżąco zapełniają swoje place a mają ich ponad 11 w całej Polsce.

Rozumiem w takim razie, że ludzi nie mogąc dostać takiego auta jakiego szukają po stronie dealrskiej decydują się na auta uzywane 2-3-4 letnie.


Które samochody cieszą się największą popularnością i jaki jest czas oczekiwania na ich dostawę z fabryki?

Marki takie jak BMW, Toyota, VW i Mercedes. Każda z nich ma nadmiar zamówień. Mierzą się ze swoimi problemami. Niektóre marki muszą wydłużać odbiory aut o kolejne kilka miesięcy od daty jakie były prezentowane klientowi przy zakupie. Niestety, ale musimy to na dzień dzisiejszy zaakceptować i łagodzić nastroje zakupowe.

My jako multidealer już wcześniej przygotowaliśmy się na te ewentualności przed otworzeniem naszego wirtualnego salonu samochodowego kingsam www.leasingzwysokimwykupem.pl, gdzie zamawialiśmy auta z dużym wyprzedzeniem, aby była gwarancja dostawy w 2021.

Jak pandemia wpłynęła na leasing i wynajem długoterminowy?

Cóż można powiedzieć. Wielu przedsiębiorców wpadło w swoistego rodzaju pułapkę, o której nawet i my nie wiedzieliśmy do pewnego momentu. Wakacje leasingowe jakie były udzielane przedsiębiorcom były obarczone zobowiązaniem w takiej formule, że po upływie okresu wakacyjnym klienci przez kolejne kilka miesięcy nie mogli zaciągać nowych zobowiazań w danej firmie leasingowej. Sami możecie sobie zatem odpowiedzieć na pytanie, jak mogło to wpłynąć na przysłowiowego Kowalskiego, który chce dalej rozwijać biznes, a ma zastój ponieważ nie może kupić nowego auta.

To jeden z niewielu problemów. Są też ogarniczenia co do finansowania niektórych PKD, bo analitycy widzą ryzyka biznesowe. Oczwyiście wiele tematów jest wyjaśnianych indywidualnie. Nie ma się co dziwić, w końcu to leasingodawca ponosi pełną odpowiedzialność. To on płaci za auto na starcie.

Patrzymy jednak z bardzo pozytywną perspektywą. Ludzie musieli się nauczyć działać online i zdalnie. Wiele procesów zostało zdigitalizowanych i uproszczonych. Zatem jest i dobry wydźwięk tego wszystkiego

My jako multidealer marek premium jesteśmy pewni, że przyszłość jest obiecująca!