Prawo

Nigeria od prawie 3 miesięcy przetrzymuje dyrektora największej giełdy kryptowalut na świecie

Nigeria od prawie 3 miesięcy przetrzymuje dyrektora największej giełdy kryptowalut na świecie

Były agent federalny rządu USA, Tigran Gambaryan, i w ostatnich latach jeden z dyrektorów giełdy kryptowalutowej Binance, która jest największą tego typu firmą na świecie, od niemal trzech miesięcy jest nielegalnie przetrzymywany przez władze Nigerii. Pomimo faktu, że nie jest winny żadnego przestępstwa, stał się sposobem „kontroli” działalności giganta technologicznego na terenie kraju. 

Sprawa wzbudza szereg kontrowersji i wstrząsnęła opinią publiczną, a jej zasięg już dawno wykroczył poza obszar branży kryptowalutowej.

Prezes Binance jest pewny niewinności Gambaryana

Gambaryan współpracuje z Binance od 2021 roku, gdy dołączył do giełdy jako Globalny Szef Wywiadu i Dochodzeń, następnie pod koniec 2022 roku zostając mianowany Kierownikiem ds. Zgodności z Przepisami dot. Przestępstw Finansowych.

W lutym 2024 roku razem z innym pracownikiem Binance, Nadeemem Anjarwalla’em udał się do Nigerii, gdzie miał spotkać się z przedstawicielami lokalnego rządu w sprawie działalności giełdy kryptowalutowej na terenie największej gospodarki Afryki.

Spotkania przybrały jednak niespodziewany obrót, a Binance oraz reprezentujący giełdę mężczyźni zostali oskarżeni o przyczynienie się do kryzysu walutowego w Nigerii z powodu handlu nigeryjską nairą na platformie P2P Binance.

Pomimo wysiłków Binance na rzecz współpracy, Tigrana nie udało się do tej pory wyciągnąć z aresztu i pozostaje odizolowany od swojej rodziny już niemal 3 miesiące.

Prezes Binance, Richard Teng, wydał niedawno oficjalne oświadczenie, w którym jasno stwierdza, że Gambaryan jest niewinny i jest przetrzymywany jako środek do kontrolowania Binance przez rząd Nigerii.

Przesłanie od rządu Nigerii jest jasne: musimy zatrzymać niewinnego pracownika średniego szczebla i byłego agenta federalnego USA i umieścić go w niebezpiecznym więzieniu, aby kontrolować Binance – wyjaśniał prezes giełdy.

Co więcej, osadzony pełnił jedynie rolę eksperta w dyskusjach politycznych, nie był oficjalnym negocjatorem, ani osobą decyzyjną, stąd też działanie nigeryjskiego rządu dziwi jeszcze bardziej.

„Niech Tigran wróci do domu, do swojej rodziny”

Kryzys walutowy w Nigerii rozpoczął się w 2023 roku i był spowodowany niedoborem gotówkowej nairy oraz próbą zmuszenia obywateli przez rząd Nigerii do korzystania z nowo utworzonej, sponsorowanej przez rząd waluty cyfrowej banku centralnego. Doprowadziło to do rozległych protestów ulicznych.

Spora część obywateli sięgała po kryptowaluty jako sposób zabezpieczenia swojego majątku, wymieniając nairy poprzez platformę Binance P2P, pozwalającą na bezpośrednie transakcje pomiędzy użytkownikami. Z racji na niską płynność i sporą zmienność, powodowało to sporadyczne, jednak silne skoki cenowe, które lokalny rząd uznał za próby manipulacji kursem. 

Teng przyznaje jednak, że Binance nigdy nie miało zamiaru pogłębiać lokalnego kryzysu, a wpływ na kształtowanie się cen mieli sami użytkownicy. Aby odciąć się jednak od spekulacji o udziale w kryzysie walutowym produkt Binance P2P został wyłączony w Nigerii.

Pozwólmy Tigranowi wrócić do domu, do swojej rodziny, a następnie Binance przejdzie przez ten sam proces, który przeprowadziliśmy z nigeryjską społecznością organów ścigania dobrowolnie ponad 600 razy w przeszłości. Zawsze będziemy pracować nad ochroną niewinnych użytkowników – komentował prezes giełdy.

Obiecał też ścisłą współpracę z instytucjami prywatnymi i publicznymi, a także z nigeryjskim Federalnym Urzędem Skarbowym (FIRS) w celu rozwiązania potencjalnych historycznych zobowiązań podatkowych.

 

Binance

Grafika: Adobe Stock, oktay