Raporty

Czy niedobór kompetentnej kadry może spowodować spowolnienie polskiej gospodarki?

2 578

Mimo stopy bezrobocia, utrzymującej się w Polsce na poziomie 12,5 % (maj 2014), firmy odnotowują wzrastający poziom niedoborów kompetencji na rynku. Trudno jednoznacznie stwierdzić, czy to wyłącznie wina systemu kształcenia, czy efekt zaniedbań i zaniechań rządu i sektora prywatnego. Zdaniem ekspertów firmy doradztwa personalnego Hays Poland próbuje znaleźć odpowiedź na pytanie, jak to możliwe, że mimo dużej liczby osób bez pracy, firmy nadal mają problem ze znalezieniem pracowników z odpowiednimi kwalifikacjami.

Paula Rejmer, Operations Director Poland w Hays PolandSą takie branże, w których niedobór kompetentnych kadr jest dla nich szczególnie dotkliwy - mówi Paula Rejmer, Operations Director Poland w Hays Poland - w szczególności chodzi o sektor energetyczny, IT, opiekę zdrowotną, czy nadzór finansowy. Głównie jednak niedostatek widoczny jest w obszarze technicznym, dotyczącym zatrudnienia inżynierów.

Paula Rejmer uważa, że pracodawcy muszą przeanalizować, które kompetencje będą im potrzebne w dłuższej perspektywie i zainwestować w rozwój talentów w tych obszarach. Możliwe formy wychowania przyszłych ekspertów w danej dziedzinie mogą objąć szkolenia, staże, programy stypendialne dla studentów, czy też pomoc w przekwalifikowaniu ludzi z transferowalnymi kompetencjami.

„Niestety system kształcenia nie jest dostosowany do aktualnych potrzeb biznesu - twierdzi Paula Rejmer i dodaje - szczególnie chodzi o rozdźwięk między oferowanymi kierunkami studiów, a tymi, na które występuje zapotrzebowanie na rynku pracy. Jest jednak szansa, że braki te zmniejszą się w perspektywie kilku lat, w związku z wejściem na rynek pracy obecnych studentów kierunków zamawianych przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego".

 CZY NIEDOBÓR KOMPETENCJI KADR MOŻE SPOWODOWAĆ SPOWOLNIENIE POLSKIEJ GOSPODARKI?

Kolejnym obszarem cierpiącym na niedobór kandydatów jest także branża IT. Tutaj problem w dużym stopniu polega na systemie edukacji, który nie nadąża za dynamicznymi zmianami, następującymi w nowoczesnych technologiach. Studenci opuszczający mury uczelni nie znają najnowszych programów i technologii. Najszybszym sposobem na zredukowanie tego niedoboru, wydaje się być samokształcenie jeszcze w okresie studiów.

Pięć obszarów największego niedoboru kandydatów w Polsce:

  • IT: szczególne zapotrzebowanie na programistów, deweloperów, analityków infrastruktury i Project Managerów
  • Finanse: zwiększony nadzór nad legalnością prowadzonych działań spowodował wzrost zapotrzebowania na audytorów, menedżerów kredytowych i specjalistów od nadzoru korporacyjnego
  • Energetyka: szczególnie brakuje specjalistów (inżynierów) specjalizujących się w budownictwie lądowym, mechanice i elektryce
  • Opieka zdrowotna: w tym sektorze najbardziej poszukiwani są lekarze zatrudniani na umowy na zastępstwo oraz pielęgniarki z doświadczeniem na Szpitalnych Oddziałach Ratunkowych
  • Ubezpieczenia: nadal utrzymuje się zapotrzebowanie na osoby znające europejską dyrektywę Solvency II, a także doświadczonych aktuariuszy

HAYS Poland Sp. z o.o.