Raporty

Z roku na rok na polskim rynku rośnie liczba inwestycji pochodzących z krajów niemieckojęzycznych

942

Z roku na rok na polskim rynku rośnie liczba inwestycji pochodzących z krajów niemieckojęzycznych, jednak dostępność pracowników ze znajomością języka niemieckiego jest ograniczona. Deficyt pracowników powoduje, że wynagrodzenia dla takich osób bywają naprawdę atrakcyjne.

Eksperci z firmy doradztwa personalnego HRK przeanalizowali prowadzone procesy rekrutacyjne pod kątem popularności wybranych języków obcych. Z badania wynika, że angielski to obecnie podstawa wszystkich rekrutacji, jednakże oczekiwania pracodawców do jego poziomu wzrosły – aktualnie 79% pracodawców oczekuje od kandydatów znajomości języka angielskiego na poziomie C1/C2 (poziom zaawansowany wg uniwersalnej skali Rady Europy), a 40% również znajomości słownictwa biznesowego czy technicznego. Aspekt ten jest szczególnie ważny w firmach, gdzie codzienna komunikacja ma charakter międzynarodowy lub praca wymaga działania na dokumentach technicznych sporządzanych w obcym języku. Język angielski jest również traktowany na równi z poziomem języka ojczystego zwłaszcza w branży SSC/BPO.

Jednak wraz ze wzrostem inwestycji pochodzących z krajów niemieckojęzycznych na znaczeniu zyskuje drugi język – niemiecki. Obecnie ponad 2/3 firm, z niemieckim kapitałem, w ogłoszeniach o pracę podaje wymóg bardzo zaawansowanej, zaawansowanej lub profesjonalnej znajomości języka niemieckiego. Tego typu zapis możemy spotkać na stanowiskach m.in. związanych z obsługą klienta, tzw. call center – czytamy w najnowszym raporcie Pro Progressio „Nauczanie języka niemieckiego i zapotrzebowanie na osoby niemieckojęzyczne na rynku pracy”. Ewa Trojak, ekspert HRK SSC/BPO, dodaje, że najczęściej znajomości języka niemieckiego poszukują pracodawcy z branży finansów, księgowości, obsługi klienta, HR oraz wsparcia IT. Ze względu na brak pracowników z tą umiejętnością, oferowane wynagrodzenie bywa naprawdę atrakcyjne.

Jak podaje ekspertka jest ono zależne od branży – najlepiej opłacani są specjaliści IT, specjaliści z branży finansowej oraz księgowości. Oczywiście, na jego wysokość wpływ ma również staż pracy oraz lokalizacja. Wyłączając stanowiska z branży IT, specjalista w Warszawie może liczyć na wynagrodzenie powyżej 6 000 zł brutto, a starszy specjalista nawet do 10 000 zł brutto. Z kolei w Krakowie, Gdańsku czy Poznaniu stawki te mogą być niższe, ale wraz z upływem czasu będą się one zrównywać z tymi oferowanymi w stolicy.

Według wszelkich przewidywań ekspertów rynku pracy, zapotrzebowanie na pracowników ze znajomością języka niemieckiego wciąż będzie rosnąć. Jakość usług świadczona przez zlokalizowane w Polsce centra usług wspólnych jest obecnie bardzo wysoko oceniania, przez co polski rynek wciąż jest atrakcyjny dla zagranicznych inwestorów, nawet pomimo rosnących kosztów pracy.