Jak architekci przenoszą klimat domu do biura?

Jak architekci wprowadzają do biur domową atmosferę, która sprzyja podniesieniu komfortu pracy, zaangażowaniu pracowników i innowacyjności.

W ostatnich latach mocno nasilał się trend pracy zdalnej. Dla wielu pracowników oznaczało to oszczędność czasu, który tracili na dojazdy, możliwość łatwiejszego skupienia na zadaniach, a wszystko to w otoczeniu przyjaznym i wygodnym – we własnym domu. Po pewnym czasie amerykańscy giganci tacy, jak IBM czy Yahoo! zauważyli jednak, że znacząco szkodzi to współpracy i zmienili kurs – biuro na powrót miało się stać podstawowym miejscem wykonywania pracy. Wiązało się to z potrzebą innego spojrzenia na przestrzenie biurowe, które odtąd zaczęły stawać się coraz bardziej domowe i przytulne. Czy chodzi tu jednak jedynie o poprawę estetyki i wstawienie do biura kilku wygodnych foteli?

Aranżacja ma znaczenie

Badania pokazują, że ocena przestrzeni jako estetycznej jest związana zarówno z ogólnym zadowoleniem z biura, jak i z satysfakcją z pracy. Atrakcyjna aranżacja wnętrz jest również wizytówką firmy i komunikuje jej kulturę już od przekroczenia progu. W czasach zaciekłej walki o talenty i wchodzenia na rynek pracy młodszych pokoleń, taka komunikacja ma istotne znaczenie w procesie rekrutacji. Przykładem służy Colliers, który w ogłoszeniach rekrutacyjnych zamieszcza filmy prezentujące nowoczesne środowisko pracy.

Odpowiedni mix przestrzeni to także skuteczne narzędzie biznesowe. Szeroki wachlarz przestrzeni dodatkowych pomaga w efektywnej pracy, a wygodne przestrzenie projektowe wspierają współpracę w kreatywnej, przyjaznej atmosferze, dzięki czemu mogą powstawać innowacyjne pomysły.

Jak przenieść klimat domu do biura?

Przy projektowaniu przestrzeni wpisującej się w trend „home in office” trzeba pamiętać, że nie chodzi o to, aby stworzyć biuro, które będzie w całości wyglądało jak dom, ale o to, żeby znalazły się w nim detale urozmaicające tradycyjną przestrzeń biurową. Są to często detale, które przeniesione do przestrzeni biurowej całkowicie zmieniają samopoczucie pracowników przebywających w takim otoczeniu. Pojawiają się wygodne, miękkie meble, naturalne materiały takie, jak drewno i czerwona cegła, dużo roślinności, a także oświetlenie generujące ciepłe światło, sprzyjające odprężeniu. W miejsce neutralnych, korporacyjnych kolorów warto również wprowadzić do biura odważną kolorystykę, często obecną w mieszkaniach i domach.

Powyższe elementy mogą się pojawić nie tylko w specjalnie zaaranżowanych i wydzielonych strefach, ale również w salach konferencyjnych. W tym celu można użyć innego typu mebli, na przykład foteli przypominających te znajdujące się przy stołach w naszych domach. Warto zastosować również kolorowe dywany i wykładziny nietypowe dla biur. Tak skomponowane przestrzenie znacząco zwiększą komfort codziennych spotkań.

Nowe strefy w biurze

W nowoczesnych biurach powstaje coraz więcej stref relaksu, które kojarzą się z domowym odprężeniem. Pojawiają się w nich fotele do masażu, z których można skorzystać w dowolnym momencie dnia. Coraz częściej projektuje się również zamknięte małe pomieszczenia tzw. „nap roomy”, gdzie można uciąć sobie krótką drzemkę i naładować baterie na dalszą część dnia. W biurowych kuchniach miejsce małych, kawiarnianych stolików zajmuje duży, wspólny stół.

Innym przykładem „udomowienia” biura jest strefa projektowa w warszawskiej siedzibie Colliers. Powierzchnia ta została zaprojektowana przez wewnętrznych architektów w odpowiedzi na potrzeby pracowników. Przy wspólnym stole otoczonym biblioteką na co dzień pracują i spotykają się osoby z różnych działów czy filii. Jest to również doskonałe miejsce na świętowanie sukcesów oraz ważnych wydarzeń w życiu firmy.

Podsumowując, coraz wyraźniejszy trend na „udomawianie” przestrzeni biurowych to nie tylko skupienie się na estetyce i designie, ale również odpowiedź na potrzeby biznesowe firm. Przemyślana aranżacja i dobór odpowiednich detali może zwiększyć komfort pracy, wspierać określone zachowania oraz sprawić, że biuro zacznie przyciągać pracowników niczym magnes.

Katarzyna Betley-Stolarz Architekt Workplace Innovation Colliers International