Jak zniwelować coraz większy deficyt dostępności
Przedsiębiorstwa nie pytają już: „Czy mamy kopie zapasowe danych?”. Pytanie brzmi obecnie: „Czy nasze systemy są zawsze dostępne?”. Jak pokazują raporty rynkowe, sam backup nie gwarantuje już ciągłości biznesowej. Właśnie dlatego firma Veeam Software ogłosiła 30 marca Światowym Dniem Dostępności.
Światowy Dzień Dostępności kieruje uwagę na kwestię dostępności centrów danych. Czy dział IT może zagwarantować klientom, partnerom i pracownikom całodobowy dostęp do aplikacji i danych? Czy centrum danych funkcjonuje w sposób ciągły? Jeśli aplikacja zawiedzie, czy dział IT zdoła uruchomić ją ponownie w ciągu 15 minut?
W przeciwieństwie do przedsiębiorstw, użytkownikom indywidualnym wystarczy tworzenie kopii zapasowych i warto im o tym przypominać. Rodzinne zdjęcia, dokumenty podatkowe, poczta elektroniczna – wszystko to może w jednej chwili przepaść przez awarię dysku albo niefortunnie rozlaną kawę. Jeżeli jednak wykonano backup, kilka godzin czy nawet dni poświęconych na odzyskiwanie danych nie stanowi wielkiego problemu.
Duże przedsiębiorstwa w Polsce doznają średnio 21 nieplanowanych przestojów informatycznych rocznie
W przypadku współczesnych przedsiębiorstw sprawy mają się jednak zupełnie inaczej. Pracownicy, klienci i partnerzy oczekują stałego dostępu do informacji oraz aplikacji, z każdego miejsca i o każdej porze. Niestety, tak się nie dzieje. Potwierdzają to wyniki najnowszej, piątej edycji dorocznego raportu firmy Veeam® Software, który ujawnia, że rodzime firmy w niewystarczającym stopniu dbają o zapewnienie ciągłości działania. Duże przedsiębiorstwa przebadane w Polsce notują w ciągu roku przeciętnie 21 nieplanowanych przestojów, czyli o 6 więcej od średniej globalnej.
Według danych z raportu, 64 proc. dyrektorów IT z polskich przedsiębiorstw przyznaje, że pomimo inwestycji poczynionych w centra danych w ich organizacjach występuje tzw. „deficyt dostępności”. Zjawisko to oznacza różnicę pomiędzy poziomem dostępności usług informatycznych, którego domagają się użytkownicy, a tym, co jest w stanie zagwarantować dział IT. Duże przedsiębiorstwa w Polsce tracą z powodu tej rozbieżności ponad 14 milionów dolarów rocznie. Co więcej, według uczestników ankiety średni koszt godziny przestoju aplikacji o znaczeniu krytycznym wynosi 76 tys. dolarów, a w przypadku aplikacji niekrytycznych szacowany jest na 92 tys. dolarów.
„W przypadku konsekwencji, jakie wynikają z przestojów w dostępie do aplikacji, dane zebrane z polskich przedsiębiorstw są zaskakujące i niejednokrotnie istotnie różnią się od średniej globalnej czy europejskiej – powiedział Krzysztof Rachwalski, dyrektor regionalny na rynkach Europy Wschodniej w Veeam Software. – Deklarowane większe straty spowodowane przestojami aplikacji niekrytycznych mogą świadczyć o tym, że w wielu firmach podział na aplikacje krytyczne i niekrytyczne staje się coraz mniej adekwatny. Stale rosnące wymagania użytkowników sprawiają, że dziś niemal wszystkie aplikacje mają duże znaczenie dla zachowania ciągłości biznesowej”.
Dyrektorzy IT przyznają, że oprócz strat czysto pieniężnych, niedostępność usług IT niesie ze sobą szereg implikacji pozafinansowych. Co ciekawe, wśród wskazywanych zagrożeń, polscy respondenci bardziej obawiają się, że konsekwencją przestojów będzie utrata zaufania pracowników (53 proc.), spadek cen akcji (50 proc.) i konsekwencje prawne (37 proc.), niż szkody wizerunkowe dla marki (30 proc.) i utrata zaufania klientów (20 proc.).
Jak wynika m.in. z raportu Veeam Software, firmy nie potrzebują backupu, ale dostępności. Jeszcze niedawno zapewnienie całodobowej dostępności wszystkich aplikacji i danych było niemożliwe. Jednak dziś połączenie innowacyjnych rozwiązań technologicznych, takich jak migawki pamięci masowej, wirtualizacja i inne sprawia, że wszystkie przedsiębiorstwa mogą łatwo i niedrogo tworzyć kopie zapasowe nawet co 15 minut i odzyskiwać dane w tym samym przedziale czasowym. Światowy Dzień Dostępności ma na celu uświadomić firmom, że prawdziwa dostępność IT wreszcie jest w ich zasięgu.
Veeam Software
