Wiadomości

Akcja mobilizacja – o bydgoskich doświadczeniach w dobie pandemii

823

Nie sposób szukać w Polsce czy nawet całej Europie miejsca, którego nie dotknęłyby negatywne skutki epidemii koronawirusa. Sytuacja z ostatnich miesięcy położyła się cieniem nie tylko w sferze zdrowia publicznego, lecz także poważnie wpłynęła na inne elementy społeczno-gospodarczego ładu, tak w skali makro, jak i mikro. Jakie doświadczenia zebrała Bydgoszcz w dotychczasowej konfrontacji z gospodarczymi skutkami pandemii koronawirusa? Jakie działania dla biznesu oraz we współpracy z biznesem udało się zainicjować Miastu w kryzysowej sytuacji? Wreszcie, jak zareagował na pandemię bydgoski rynek BPO/SSC?

NIE TYLKO POMOC, LECZ TAKŻE WSPÓŁPRACA

Na samym początku stanu zagrożenia epidemiologicznego w Polsce, jeszcze w marcu, Prezydent Bydgoszczy ogłosił tzw. bydgoski pakiet pomocy dla przedsiębiorców, którzy w wyniku epidemii zostali dotknięci ograniczeniami w prowadzeniu działalności gospodarczej w usługach oraz handlu. Celem miejskiego pakietu ulg, zwolnień i przesunięć terminów opłat było przede wszystkim ograniczenie negatywnych skutków sytuacji kryzysowej, w jakiej znaleźli się bydgoscy przedsiębiorcy, a także wsparcie tych, którzy potrzebowali szybkiej pomocy, by przetrwać ten trudny i dla nikogo niespodziewany czas. W ramach pakietu mogli oni skorzystać np. z ulg w płatnościach z tytułu podatku od nieruchomości, najmu lokalu będącego w zasobach komunalnych czy dzierżawy gruntu gminy. Z kolei w maju, już na etapie stopniowego odmrażania gospodarki, Prezydent Bydgoszczy wprowadził dodatkowo preferencyjne stawki opłat za działalność ogródków letnich dla wszystkich dzierżawców prowadzących lokale gastronomiczne na terenie Bydgoszczy w sezonie 2020. Jeszcze innym elementem wsparcia ze strony Miasta były także akcje promujące lokalne biznesy, polegające np. na zamieszczaniu na portalu miejskim listy bydgoskich lokali gastronomicznych oferujących dania na wynos i z dowozem czy sklepów spożywczych i piekarni, w których można było zrobić niezbędne zakupy telefonicznie lub online z dostawą do domu.

Dobrą praktyką okazała się także kooperacja Miasta z lokalnym biznesem na rzecz osób najbardziej zagrożonych w czasie epidemii. We współpracy z przedsiębiorcami Bydgoszcz uruchomiła bezpłatną usługę Zakupy dla seniora, z której chętnie zaczęły korzystać osoby starsze i niepełnosprawne. Dzięki biznesowym partnerom – czyli firmie Media System, która zajęła się profesjonalną obsługą specjalnej infolinii dla seniorów i Deligoo, który opracował dedykowaną dla wolontariuszy aplikację – usługa stała się prosta i bezpieczna. Do programu dołączyła też firma Blinkee, która bezpłatnie użyczyła skutery i hulajnogi elektryczne dla wolontariuszy dostarczających zakupy. Oprócz tego Miasto aktywnie włączyło się w akcje wspierające personel medyczny i ochronę pracowników służb narażonych na kontakt z zakażonymi. Na bieżące zabezpieczenia przeznaczony został milion złotych z rezerwy na zarządzanie kryzysowe, a wybrane obiekty miejskie zostały przeznaczone do dyspozycji medyków i na miejsca kwarantanny. Miasto użyczyło także terenu pod stworzenie specjalnego punktu pobrań do testów typu Drive&Go-Thru.

WSPIERANIE PRZEDSIĘBIORCZOŚCI W NOWEJ ODSŁONIE

Z nowymi inicjatywami dla lokalnego biznesu wyszła także Bydgoska Agencja Rozwoju Regionalnego – dedykowana spółka miejska, od kilku lat zajmująca się obsługą inwestorów i wspieraniem przedsiębiorczości w Bydgoszczy.

Wiosna to w BARR zawsze niezwykle intensywny okres. To m.in. wyjazdy na targi i konferencje gospodarcze, spotkania z inwestorami, organizowanie własnych wydarzeń branżowych, spotkań B2B czy licznych szkoleń dla przedsiębiorców. Bezpośredni kontakt z ludźmi był dotychczas podstawą naszej działalności wspierającej lokalny biznes. W tym roku, ze względu na pandemię, również dla nas stał się czasem zbierania doświadczeń i intensywnego poszukiwania nowych rozwiązań czy metod pracy. Cały czas wiedzieliśmy natomiast, jak ważna jest nasza misja, szczególnie w tej kryzysowej sytuacji, i jak istotne będzie teraz wspieranie lokalnej przedsiębiorczości oraz komunikacja z lokalnym biznesem – mówi Edyta Wiwatowska, Prezes Zarządu BARR.

W pierwszych dniach po wprowadzeniu w całym kraju różnych ograniczeń, mających wpływ na gospodarkę, BARR uruchomiła na swojej stronie internetowej specjalną zakładkę z aktualnymi i uporządkowanymi informacjami, przydatnymi dla lokalnych przedsiębiorców. Dzięki temu szybko i w jednym miejscu mogli oni sprawdzić, jakie zmiany w prawie zostały wprowadzone, a także jakie instrumenty wsparcia zostały udostępnione w tej sytuacji, zarówno na poziomie krajowym, jak i lokalnym czy regionalnym. Sprawnie przebiegł także proces przeniesienia w całości działalności szkoleniowej BARR do sieci. Szkoła Biznesu BARR w wersji online, w tym m.in. zupełnie nowe szkolenia poświęcone Tarczy Antykryzysowej i Tarczy Finansowej, spotkała się z pozytywną reakcją i ogromnym zainteresowaniem ze strony przedsiębiorców z regionu oraz osób rozpoczynających prowadzenie własnego biznesu. W związku z sytuacją na lokalnym rynku, w ofercie BARR pojawiły się także liczne propozycje szkoleniowe dla tych, którzy w wyniku kryzysu stracili pracę lub znaleźli się w sytuacji zagrożenia utratą zatrudnienia.

Właśnie z myślą o tych osobach BARR podjęła się również realizacji innej, zupełnie nowej inicjatywy – akcji #JestPraca.

Wraz z początkiem rozwoju epidemii w Polsce, w części przedsiębiorstw w regionie zaobserwowaliśmy redukcję zatrudnienia, natomiast od innych odbieraliśmy sygnały o wzroście zapotrzebowania na ich niektóre produkty czy usługi, w związku z czym na lokalnym rynku pojawiły się także nowe oferty pracy – ideę akcji przybliża Edyta Wiwatowska.

Chcąc pomóc zarówno osobom szukającym zatrudnienia, jak i przedsiębiorcom zmagającym się z intensyfikacją swojej działalności i niedoborem pracowników, na początku kwietnia BARR stworzyła na swojej stronie internetowej specjalną zakładkę #JestPraca, w której znalazły się informacje pozyskane od lokalnych pracodawców o aktualnie prowadzonych rekrutacjach.

Na odpowiedź firm nie trzeba było długo czekać. Już w ciągu kilku pierwszych dni stronę zapełniły oferty pracy dla blisko 200 osób, na ponad 50 różnych stanowiskach – komentuje Prezes BARR i dodaje – Widzimy, że zakładka #JestPraca jest chętnie odwiedzana i wciąż pojawiają się na niej nowe propozycje zatrudnienia w bydgoskich przedsiębiorstwach. Mamy zatem nadzieję, że w efekcie nasza akcja przyczyni się do poprawy sytuacji osób bezpośrednio dotkniętych gospodarczymi skutkami epidemii i, choć częściowo, pomoże w sprostaniu ogromnym wyzwaniom, z którymi przyszło się zmierzyć całemu sektorowi biznesu.

W WIRTUALNYM KONTAKCIE Z INWESTORAMI

Do przestrzeni wirtualnej przeniosła się także aktywność BARR w zakresie komunikacji z inwestorami.

Staramy się być w ciągłym kontakcie z lokalnymi przedsiębiorcami, stwarzać sposobność i przestrzeń do wymiany doświadczeń, komunikowania potrzeb i problemów, dzielenia się wiedzą – zaznacza Edyta Wiwatowska.

Przykładem takich rozmów na aktualne tematy, a zarazem okazją do wymiany dobrych praktyk, było wirtualne spotkanie z inwestorami działającymi na bydgoskim rynku nowoczesnych usług dla biznesu pt. Ciągłość działania w czasie epidemii – Bydgoszcz best practice round table call, zorganizowane pod koniec kwietnia przez BARR we współpracy ze Związkiem Liderów Sektora Usług Biznesowych (ABSL). W telekonferencji wzięli udział przedstawiciele firm z bydgoskiego sektora BSS (w tym: Cybercom, Sii, Livingston, PZU, Meelogic, Ivy Technology), a także eksperci z ABSL oraz pracownicy BARR. Wśród wyzwań i dobrych praktyk, które omawiano podczas spotkania, najczęściej przewijały się kwestie organizowania w firmach pracy zdalnej, komunikacji z pracownikami, częstotliwości i narzędzi monitorowania ryzyka czy zapewnienia bezpieczeństwa pracy w siedzibach firm, tam gdzie nie ma możliwości uruchomienia w 100% pracy z domu, chociażby z powodu świadczenia także usług serwisowych.

Z uwagi na specyfikę firm z bydgoskiego sektora BPO/SSC, szczególnie w przypadku branży IT, w tym liczne doświadczenia związane ze zdalną obsługą międzynarodowych projektów, w większości bardzo szybko udało się uruchomić tryb pracy z domu – choć wymagało to zapewnienia pracownikom odpowiedniego sprzętu i wsparcia technicznego. Również początkowo częste, wirtualne odprawy i spotkania z pracownikami po kilku tygodniach nie były już niezbędne dla zapewnienia dobrego poziomu efektywności pracy. Nadal natomiast wyzwaniem pozostawało podtrzymywanie odpowiedniej motywacji i zaangażowania załogi, jak też poczucia bezpieczeństwa w zakresie ciągłości zatrudnienia. W tej kwestii w kilku przypadkach pomogło na przykład wideo-spotkanie dla wszystkich pracowników z prezesem firmy, dzięki czemu wzrosła ich świadomość w zakresie poziomu zabezpieczenia firmy czy dalszych prognoz funkcjonowania całej organizacji. Pozytywnym aspektem okazał się zwiększony poziom zadowolenia części klientów, którzy w tej niełatwej sytuacji docenili zdolność bydgoskich firm do nieprzerwanego świadczenia usług i realizacji projektów (w tym usług serwisowych).

Kolejnym wyzwaniem pozostała natomiast perspektywa powrotu do nowej normalności po dłuższym okresie pracy zdalnej, w tym przede wszystkim zapewnienie bezpieczeństwa pracownikom w miejscu pracy. W tym zakresie firmy korzystające w Bydgoszczy z przestrzeni w nowoczesnych biurowcach doceniają również zabezpieczenia wprowadzone w tych budynkach, co dodatkowo pomaga w zapewnieniu przez pracodawców wymaganego komfortu w miejscu pracy.

Pierwsze doświadczenia pokazały nam, że tego typu wirtualne spotkania to okazja dla lokalnych firm, by wymienić się doświadczeniami, pomysłami i dobrymi praktykami w branży na radzenie sobie w kryzysowej sytuacji lub by zaczerpnąć dodatkowej wiedzy czy porad od organizacji eksperckich. Sytuacja wciąż się zmienia, dlatego zamierzamy kontynuować inicjowanie takich wideokonferencji także w przyszłości – deklaruje BARR.

Bydgoszcz już wielokrotnie w ostatnich latach otrzymywała w różnych plebiscytach tytuł miasta przyjaznego dla biznesu, i taki status to też dla nas pewne zobowiązanie – zdaje się nawet tym większe w tych trudnych dla gospodarki czasach. Zdajemy sobie też sprawę, że dalsze gospodarcze konsekwencje obecnej sytuacji są jeszcze przed nami i pojawiać się będą kolejne wyzwania dla biznesu i Miasta. W kryzysie ważna jest jednak ciągła mobilizacja sił, dlatego zbieramy doświadczenia i działamy dalej! – podsumowuje Edyta Wiwatowska.