Wiadomości

Badania makiet – 7 rzeczy, o których nie możesz zapomnieć

995

Kilka miesięcy oczekiwania na wdrożenie nowej witryny, kosztowne analizy biznesowe, setki godzin prac developerów, wewnętrzne testy powstałego systemu i… serwis w końcu z pompą startuje! Niestety, wkrótce okazuje się, że odbiór nowego rozwiązania przez jego użytkowników jest kiepski, co odbija się na konwersji i sprzedaż szybko spada. Co zrobić, aby ten czarny scenariusz nie stał się Twoim scenariuszem? Przeprowadź badania makiet.

Wystarczy, za pomocą badania makiet skonfrontować projekt z przyszłymi odbiorcami i sprawdzić, czy to co dla nich zaplanowałeś jest na pewno zgodne z ich oczekiwaniami.

Czym właściwie są makiety?

Makieta, zwana inaczej projektem funkcjonalnym to interaktywny plan serwisu, pozwalający na przetestowanie użyteczności poszczególnych funkcji wdrażanego rozwiązania. Dzięki testom na makietach znacznie łatwiej zapobiec ewentualnym błędom już na wczesnym etapie realizacji, zaoszczędzić wiele nerwów związanych z późniejszymi zmianami, czasu i… pieniędzy.

Opowiedz historię, czyli jak badać makiety?

Przed rozpoczęciem badań z użytkownikami konieczne jest zapoznanie się z testowanym przedmiotem. Niezależnie od tego czy jest to aplikacja ułatwiająca gotowanie, sklep internetowy, czy intranet – każdy serwis, czy system wymaga dobrego poznania kontekstu produktu.

Przygotowując się do badań warto stworzyć scenariusz, według którego testowane będzie dane rozwiązanie. Scenariusz to właściwie opowieść o drodze, którą przejdziemy przez poszczególne funkcje systemu wspólnie z użytkownikiem.

Niezależnie od tego, czy będą to wywołujące ekscytację zakupy w sklepie internetowym, czy stresująca spłata zadłużenia w aplikacji komorniczej, cały proces powinien być dokładnie odwzorowany w projekcie funkcjonalnym i sprawiać wrażenie prawdziwej sytuacji. Dzięki temu testujący aplikację użytkownik będzie czuł się naturalnie, poważnie podejdzie do wykonywanych akcji, zaangażuje się w przekazanie uwag, a całe badanie da miarodajny wynik.

Najlepszy rezultat przyniesie badanie podczas, którego użytkownik w ogóle zapomni, że czynności, jakie wykonuje są elementem testu. Niestety każdy, nawet drobny błąd w makietach może go rozproszyć i zaburzyć ten proces. Jak zatem prawidłowo przygotować makietę?

Po pierwsze – popracuj nad grafiką

Makieta z założenia jest prototypem, nie ma potrzeby, aby była maksymalnie dopieszczona pod względem graficznym. Unikaj jednak zbyt dużych uproszczeń. Dobrze przygotowana makieta powinna zawierać zdjęcia i grafiki powiązane z tematem aplikacji. Puste placeholdery przeszkodzą w zbudowaniu odpowiedniego zaangażowania użytkownika i mogą wpłynąć negatywnie na wynik badania.

Po drugie – zadbaj o odpowiednie teksty

Użytkownik, który na makiecie zobaczy Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit, sed do eiusmod tempor… utrwali u siebie wrażenie, że ma do czynienia z nieskończonym produktem. Taka postawa nie sprzyja odpowiedniemu podejściu do badania i ma wpływ na ocenę poszczególnych funkcjonalności. Aby temu zapobiec, wystarczy zamieścić na makiecie teksty branżowe lub przykładowe opisy produktów. Na tym etapie nie musisz korzystać z usług copywritera wystarczy, jeśli odnajdziesz w Internecie artykuł o zbliżonej tematyce i na potrzeby badania przekleisz kilka wersów tekstu. Dzięki temu makieta będzie przypominać docelowe rozwiązanie i tak też odbiorą ją respondenci.

Po trzecie – sprawdź ścieżki

Bądź konsekwentny i pilnuj logiki makiet. Wszystkie klikalne elementy powinny prowadzić do docelowych stron. Przykładowo – jeśli użytkownik kliknie w element odsyłający do harmonogramu to właśnie tam powinien zostać przekierowany.

Jak uniknąć błędów? Przed badaniem bardzo dokładnie prześledź wszystkie możliwe ścieżki prowadzące do danego elementu. Jeśli respondent ma odnaleźć listę, to wszystkie z możliwych ścieżek jej odnalezienia (wyszukiwarka, menu górne, ikona) powinny być klikalne i przenosić do odpowiedniego miejsca. Lepiej pokazać wersję beta narzędzia po kliknięciu w button i wytłumaczyć użytkownikowi podczas badania, że element ten jest w trakcie projektowania, niż pozostawić to miejsce nieaktywnym. W przeciwnym razie użytkownik klikając kilkukrotnie w nieaktywny element zirytuje się, będzie pomijał podobne elementy i filtrował ewentualne błędy, mając wrażenie, że pojawiły się celowo.

Po czwarte – dopasuj dane do twoich użytkowników

Warto z uwagą dobrać do grupy docelowej dane prezentowane na makietach. Dla przykładu – podczas sesji badawczych bankowości internetowej, kwoty podawane na kontach bankowych powinny być zróżnicowane w zależności od grupy badawczej, osoby zamożne – widzieć odpowiednio wysokie kwoty, a badani o przeciętnych zarobkach – kwoty relatywnie niższe. Zadbaj o to, aby Twoi respondenci czuli się swobodnie podczas badania.

Po piąte – liczby muszą się zgadzać!

Planując badania, pamiętaj, że Twoi użytkownicy posiadają swoje przyzwyczajenia związane ze środowiskiem w jakim żyją i pracą, którą wykonują. Podczas prowadzonych przeze mnie badań z księgowymi, okazało się, że są oni bardzo wyczuleni na prawidłowość danych liczbowych. Nie umknęły ich uwadze takie szczegóły, jak NIP, w którym brakuje jednej cyfry czy numer konta bankowego zaczynający się od nieprawidłowych liczb. Księgowi są skrupulatni, zapamiętują cyfry i przez to często z automatu zauważają błędy. Po co ich rozpraszać drobnymi nieścisłościami na makietach?

Mały błąd może spowodować, że respondent zamiast skupić się na rozwiązywaniu zadań, zacznie sprawdzać wszystkie dane wpisane w makiecie i szukać błędów, a nie o to przecież chodzi w tego typu badaniach.

Po szóste – Panie i Panowie…

Panie Jurku proszę sobie wyobrazić, że jest Pan panią Ewą i proszę się zalogować na jej konto… Niezbyt wygodna sytuacja, prawda? Nigdy nie proś respondenta o wystąpienie w roli osoby płci przeciwnej. Jeżeli to tylko możliwe zadbaj o przygotowanie dwóch wersji makiety. W przeciwnym wypadku respondenci będą czuli się nieswojo, a badanie nie będzie miarodajne.

Po siódme – dopasuj makietę do urządzenia

Prowadząc badania z użytkownikami warto zapewnić im komfort w poruszaniu się i korzystaniu z poszczególnych funkcji. Zadbaj o to, aby wielkość makiety była dopasowana do wykorzystywanego urządzenia – dopasuj font i układ treści. Nienaturalny kształt testowanej aplikacji czy serwisu, białe przestrzenie i przesunięcia utrudniają sprawne poruszanie się w obrębie aplikacji, a to już znacząca przeszkoda w prawidłowym wykonaniu testu.

A przede wszystkim – zadbaj o komfort swoich użytkowników

Inwestycja w tworzenie makiet i prowadzenie badań użytkownikami może uchronić przez błędnymi i bardzo drogimi decyzjami. Aby jednak okazała się naprawdę owocna warto pamiętać o tym, że kluczową rolę w całym procesie mają właśnie użytkownicy. Dla niektórych respondentów testy stanowią sytuację wywołującą stres. Często obwiniają siebie za niepowodzenie w realizacji zadań, zarzucają sobie niewiedzę lub niedostateczne umiejętności i czują się zagubieni. Takie odczucia mogą niestety zniekształcić wynik całego badania. Warto, więc dobrze zaplanować proces i tak przygotować makietę, aby maksymalnie ułatwić testowanie funkcji rozwiązania.

Zainteresował Cię ten temat? Zobacz prezentację.

Autor: Małgorzata Kowalska, EDISONDA