Chiny - Pomorze.

Producenci towarów luksusowych stanowią najbardziej aktywną w Chinach grupę pomorskich podmiotów gospodarczych. Dwie stocznie jachtowe, Sunreef Yachts oraz Galeon sprzedają swoje łodzie żaglowe inwestorom z Chin. Z kolei firma S&A przyciąga chińskich klientów biżuteriąi z bursztynem.

Również polskie firmy z sektora logistyki zwiększają swoją obecność na rynku chińskim. Pomorskie spółki jak Uni-Logistics, It-Logistics czy Sealand Logistics prowadzą już działalność biznesową z partnerami w Chinach.

Inne spółki które zasługują na uwagę w kontekście pomorsko-chińskiej współpracy to Secespol (producent wymienników ciepła), VTS (producent centrali klimatyzacyjnych), LPP (największa polska firma odzieżowa, posiadające zakłady szwalnicze w Chinach), Balex Metal (producent części stalowych, importujący stal z chińskich hut)

Z drugiej strony, również inwestorzy z Chin dostrzegają Pomorze jako atrakcyjny region do inwestowania. Na Pomorzu obecny jest Hutchison Port Holdings – wiodący inwestor z Hong Kongu, właściciel i operator Gdyńskiego Terminala Kontenerowego (przepustowość terminala wynosi 400 tysięcy TEU, docelowo ma wynieść 750 tysięcy TEU).

Pomorze stwarza idealne warunki inwestycyjne, przez co relacje z chińskimi przedsiębiorcami stale się zacieśniają. Pomorskie to region położony w niedużej odległości od rynków skandynawskich oraz Europy zachodniej, równocześnie posiada bezpośrednie połączenie morskie z Azją, dzięki Maersk Line AE10 (trasa: Busan, Kwangyang, Ningbo, Shanghai, Shenzhen, Tanjung Pelepas, Suez Canal, Rotterdam, Bremenhaven, Gdansk, Aarhus, Gothenburg). Największe na świecie jednostki pływające (o ładowności do 18 tysięcy TEU) zawijają co każdą środę do Głębokowodnego Terminala Kontenerowego (DCT) w Gdańsku, dostarczając na rynek europejski towary z Chin. Połączenie to staje się coraz bardziej popularne wśród chińskich przedsiębiorców, poszukujących łatwych pod względem logistycznym rozwiązań.

Połączenie morskie z Chinami daje ogromną możliwości rozwoju sektora produkcyjnego. Rozwiązanie jakie oferuje Pomorze wygląda następująco: chińskie firmy wysyłają drogą morską komponenty do Gdańska, gdzie zostają wyładowane i dostarczone do magazynu, a następnie zostają złożone w gotowe produkty (idealną lokalizację stanowi Pomorskie Centrum Logistyczne graniczące z gdańskim DCT). Z Gdańska, wyprodukowane produkty zostają rozdystrybuowane po całej Europie (drogą morską, lotniczą lub transportem drogowym). W rezultacie możliwe jest zachowanie efektywności w zakresie produkcji oraz dystrybucji towarów przy utrzymaniu marki „made in EU”. Taki model okazuje się szczególnie interesujący dla firm produkujących sprzęt elektroniczny, zaopatrujących klientów w całej Europie.

Co ważne, taki model logistyczny możliwy jest jedynie na Pomorzu, ponieważ pozostałe porty do których zawija Maersk Line AE10, zlokalizowane są w krajach rozwiniętych, charakteryzujących się wysokimi kosztami pracy (Holandia, Niemcy, Dania, Szwecja).

Istnieje szansa, że dzięki położeniu geograficznemu, połączeniach morskich oraz zawiązanej i utrzymywanej od wielu lat współpracy gospodarczej z Chinami, za kilka lat Pomorze stanie się najważniejszą lokalizacją dla chińskich inwestycji.