Wiadomości

Co czeka przedsiębiorców w 2024 roku?

Co czeka przedsiębiorców w 2024 roku?

Przez pierwsze trzy kwartały ubiegłego roku sprzedawcy energii nie byli w stanie zaproponować przedsiębiorcom produktów z atrakcyjną stałą stawką. Zmieniło się to dopiero pod koniec roku, gdy spadły ceny. Dziś przedstawiciele sektora MŚP zawierają umowy ze stałą ceną nawet do końca 2029 r.

  • Małe i średnie firmy coraz częściej pytają o zieloną energię. Zaczynają zawierać umowy na zakup energii bezpośrednio z wytwórcami OZE oraz interesują się kontaktami cPPA, które do tej pory wybierali przedsiębiorcy wyłącznie o największym zużyciu.
  • Z roku na rok rośnie liczba spółek MŚP, które posiadają własne źródła wytwórcze. Sprzedawcy energii coraz częściej spotykają się z ich pytaniami o dzierżawę gruntów pod farmy fotowoltaiczne, wiatraki czy biogazownie.

Końcówka ubiegłego roku przyniosła wyczekiwaną stabilizację cen energii, co przełożyło się na większy wybór produktów energetycznych dla małych i średnich przedsiębiorstw. Jak wskazują eksperci Axpo, rok 2024 może obfitować w rozwiązania dopasowane do całkiem nowych wymagań stawianych przez właścicieli firm MŚP, także tych z branży nieruchomości.

Powrót stałej stawki za prąd. Przedsiębiorcy zawierają umowy nawet do końca 2029 r.

Pod koniec 2022 roku rząd wprowadził w Polsce rozwiązanie zamrażające ceny prądu – tzw. Tarczę Solidarnościową, która obowiązywała od grudnia 2022 roku i w całym roku 2023. Ustawa znacząco wpłynęła na kształt rynku i spowodowała m.in. ograniczenie oferty dla przedsiębiorców.

Cena energii elektrycznej odgórnie ustalona przez rząd była niższa od rynkowej. W związku z tym sprzedawcy nie byli w stanie zaproponować firmom atrakcyjnego produktu ze stałą stawką i część z nich z konieczności całkiem wstrzymała sprzedaż energii elektrycznej w takim modelu. Aktywną ofertę miały tylko te podmioty, które swoim klientom oferowały rozwiązania o zmiennej cenie opartej na bieżących notowaniach giełdowych. Tego typu produkty zaczęły dominować również w przypadku zakupu gazu – mówi Łukasz Pawłowski, starszy menadżer sprzedaży do MŚP w Axpo Polska.

Znamienne było także to, że w związku z niepewną sytuacją na rynku energii klienci zwlekali z podpisywaniem umów na kolejny okres. Przedstawiciele MŚP czekali do ostatniej chwili, licząc na zmianę cen lub kolejne rozwiązania proponowane przez rząd. Jednak ostatni kwartał 2023 roku i początek 2024 odwróciły te tendencje. Spadek cen we wrześniu wyraźnie pokazał spółkom MŚP, ile mogą skorzystać na produktach giełdowych i zaoszczędzić. Podniósł również atrakcyjność kontraktów bazujących na stałej stawce energii elektrycznej i sprzedawcy energii znowu mogli oferować produkty o stałej cenie – dodaje Łukasz Pawłowski z Axpo Polska.

Z opcji zakontraktowania stałej ceny energii elektrycznej na kilka lat korzystają przede wszystkim małe przedsiębiorstwa o niskim, przewidywalnym zużyciu energii. Doceniają w niej nieskomplikowane zasady rozliczeń oraz możliwość zaplanowania tej części wydatków firmy na cały rok. A nawet na dłużej.

Jak wynika z naszych danych, obecnie przedsiębiorcy MŚP podpisują umowy ze stałą stawką nawet do końca 2029 roku – komentuje Łukasz Pawłowski z Axpo Polska.

Jeszcze do końca czerwca br. obowiązuje stawka 693 zł netto za MWh, którą rząd przedłużył dla odbiorców wrażliwych i małych firm. Co potem?

Obecnie cena na giełdzie z dostawą na marzec br. wynosi 339 zł netto za MWh, na kwiecień – 376, na maj – 366, a na czerwiec – 375. To dużo poniżej ustawowej stawki zamrożonej przez rząd. Korzystają na tym przedsiębiorcy, którzy wybrali produkt o cenie zmiennej opartej na notowaniach na Towarowej Giełdzie Energii. W związku z aktualnymi niskimi cenami istnieje możliwość zabezpieczenia korzystnej ceny energii także na drugą połowę roku 2024. Umożliwiają to kontrakty zawierane po stałej stawce. Jeśli jednak ceny na giełdzie utrzymają się na obecnym poziomie, przedsiębiorcy, którzy rozliczają się w oparciu o giełdę, również mogą liczyć na stawkę poniżej 693 zł netto za MWh, którą dla pierwszej połowy roku zamroził ustawodawca.

Właściciele małych i średnich przedsiębiorstw chcą zielonego

W 2024 roku coraz większe znaczenie będzie zyskiwało korzystanie z zielonej energii – także przez przedsiębiorców MŚP. Już teraz do sprzedawców energii zgłaszają się małe i średnie przedsiębiorstwa, którym nie wystarcza tylko certyfikat potwierdzający wytworzenie energii w instalacjach OZE. Chcą móc pochwalić się korzystaniem z prądu produkowanego przez konkretną farmę słoneczną czy wiatrową. Taką możliwość gwarantują umowy corporate PPA (cPPA), na bazie których z pomocą spółki obrotu prąd kupowany jest bezpośrednio od wytwórcy OZE. Do tej pory na kontrakty cPPA mogły liczyć jedynie spółki odpowiadające za największe zużycie energii na rynku. Jednak w związku z reformą wewnętrzną rynku energii w Unii Europejskiej opcję zawarcia umowy cPPA mają zyskać także przedstawiciele sektora MŚP.

Opcja zakupu energii elektrycznej bezpośrednio od wytwórcy jest atrakcyjna zwłaszcza dla tych przedsiębiorców, którzy nie dysponują ziemią lub środkami niezbędnymi do postawienia własnej instalacji. Coraz więcej takich firm widzimy także wśród małych i średnich przedsiębiorstw. Jeśli są właścicielami wolnej przestrzeni, częściej niż kiedyś decydują się na własne instalacje OZE lub pytają o możliwość wydzierżawienia przestrzeni pod panele fotowoltaiczne, wiatraki czy biogazownie. Jako sprzedawca energii mamy ustawowy obowiązek odbioru ewentualnych nadwyżek energii z instalacji OZE naszych klientów MŚP. Co ciekawe, w 2022 roku mieliśmy zaledwie koło tysiąca klientów, którzy posiadają własne źródła wytwórcze. Teraz jest ich już ponad trzy tysiące – mówi Łukasz Pawłowski, starszy menadżer sprzedaży do MŚP w Axpo Polska.

 

 

Axpo Polska