Wiadomości

Czy da się przygotować na rosnącą inflację i spowolnienie gospodarcze?

633
Czy da się przygotować na rosnącą inflację i spowolnienie gospodarcze?

Przed nami kolejne dane GUS dotyczące inflacji. Majowy odczyt wskaźnika pokazał roczny wzrost dynamiki cen towarów i usług konsumpcyjnych o 13,9 proc. Oznacza to, że jeżeli za zakupy w zeszłym roku zapłaciliśmy 200 zł, dzisiaj rachunek wyniesie nas 227,80 zł. Wielu ekonomistów przewiduje, że CPI w czerwcu br. będzie na poziomie około 15 proc. Na domiar złego pensje rosną wolniej niż ceny. Jak w tej sytuacji możemy ochronić nasze oszczędności przed utratą wartości w czasie?

Co nas czeka?

Już w piątek Główny Urząd Statystyczny ponownie poda szybki szacunek inflacji (tzw. odczyt flash). Wielu ekonomistów nie ma złudzeń i wskazuje, że CPI nie tylko pozostanie wysoki, ale w czerwcu br. prawdopodobnie wyraźnie wzrośnie w porównaniu do maja br.

Ceną jaką przyjdzie nam zapłacić za walkę z tak wysoką inflacją może okazać się stagflacja. Dynamiczny wzrost cen pociąga za sobą niepokój polskich władz monetarnych i skłania je ku kolejnym podwyżkom stóp procentowych. Z ekonomicznego punktu widzenia przekłada się to m.in. na mniej inwestycji oraz spadek zdolności kredytowej gospodarstw domowych – wskazuje Aleksandra Olbryś. Analityk ds. Rynku Złota, Tavex. Nie możemy również zapomnieć o nadal trwającym konflikcie w Ukrainie. Wpływa on znacząco na wysokie koszty transportu oraz drożejącą żywność, ze względu na strategiczne znaczenie Rosji dla rynku surowców energetycznych i Ukrainy, która jest określana mianem „spichlerza Europy” – dodaje.

Jeżeli przewidywania ekonomistów będą słuszne, inflacja osiągnie poziom najwyższy od 25 lat. Przyśpieszające wzrosty cen towarów i usług, dotyczące coraz szerszej grupy produktów, oznaczają konieczność dalszych podwyżek stóp procentowych. Rada Polityki Pieniężnej jasno wskazała, że będą one rosnąć do momentu, w którym presja cenowa zacznie wygasać.

Czy możemy ochronić nasze oszczędności?

Cały czas martwimy się sytuacją w Ukrainie, nie mieliśmy okazji odetchnąć po pandemii i do tego jesteśmy zmęczeni kolejnymi podwyżkami cen. Do tego wszystko wskazuje, że czekają nas kosztowne wakacje. Nie pomaga również fakt, że pensje w Polsce rosną wolniej od cen towarów i usług. Przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw w maju wzrosło o 13,5 proc. rok do roku i wyniosło 6399,59 zł (brutto) – wynika z danych GUS.  Wszystkie te czynniki mogą przyczynić się do spowolnienia gospodarczego.

Negatywne skutki zmian odczuwamy bardzo dotkliwie. Jeszcze pół roku temu za podobną kwotę można było nabyć więcej produktów czy usług. Coraz więcej osób zastanawia się więc w jaki sposób może ograniczyć negatywny wpływ spadku siły nabywczej waluty na swój portfel. Tu z pomocą przychodzi inwestowanie, jednak w obecnej sytuacji warto spojrzeć na nie nieco inaczej.

W celu ochrony naszych środków finansowych słusznym rozwiązaniem jest inwestowanie – tylko wtedy przestajemy być biernymi obserwatorami, jak nasze pieniądze z miesiąca na miesiąc tracą na wartości. Zważywszy na trudne czasy, w które obecnie wchodzimy, warto przeformatować myślenie w kwestii chęci pomnażania naszych oszczędności – podkreśla Aleksandra Olbryś. Analityk ds. Rynku Złota, Tavex.

Podczas inwestowania w obecnych warunkach warto zwrócić uwagę na kilka istotnych wskazówek m.in.:

  • Nie warto podejmować impulsywnych decyzji i wprowadzać poważnych zmian w portfelu długoterminowym.
  • Warto skupić się na dywersyfikacji. Obecnie mamy do czynienia z dużą niepewnością na rynkach finansowych, przez co każda inwestycja to większe ryzyko. Dobrym przykładem są nieruchomości, a właściwie rosnące w zastraszającym tempie koszty kredytów hipotecznych.
  • Istotna jest systematyczność w inwestowaniu – uśrednienie cen aktywów w portfelu.

Obecni inwestorzy mają do dyspozycji wiele możliwości ulokowania majątku. Do portfela inwestycyjnego warto dodać aktywa, które pozwolą nam na zabezpieczenie kapitału przed utratą wartości, jak np. złoto. Jednak warto pamiętać, że poza wiedzą, istotna jest również umiejętność panowania nad emocjami i szybkiego analizowania dynamicznie zachodzących zmian, tym bardziej w tak niepewnym – jak obecnie – środowisku.

Tavex