Wiadomości

Kryzys najlepszym czasem na innowacje

Kryzys najlepszym czasem na innowacje

Kryzys gospodarczy – wyrażenie, które wielu przedsiębiorcom spędza sen z powiek i podnosi ciśnienie. Dotyka wszystkich uczestników rynku, nie omijając nawet największych spółek. Wraz ze wzrostem prawdopodobieństwa wystąpienia kolejnego kryzysu pojawiają się prognozy ekonomistów, obietnice polityków oraz pytania i obawy zwykłych obywateli. Pomimo powszechnej wiedzy mówiącej, że recesje są nieodłącznym elementem cyklu rynkowego, nadal wzbudza u wielu silne emocje, a nawet masową panikę powodującą nieracjonalne decyzje finansowe. Jak w tym wszystkim pozostać odpornym na ekonomiczno-finansowe skutki kryzysu? Zwróć się w stronę innowacji.

W poniższym artykule zostaną omówione analizy i przykłady zachowań rynkowych, które wskazują jak innowacyjność zmienia świat w czasie kryzysów oraz jak aktywne inwestowanie w innowacje zwiększa odporność przedsiębiorstw na konsekwencje recesji.

Od potrzeby do wynalazku

Choć słowa te mogą zabrzmieć brutalnie, największe postępy techniczno-technologiczne dokonały się właśnie w czasach największych kryzysów i konfliktów zbrojeniowych. Podczas I wojny światowej po raz pierwszy wykorzystano broń ataku masowego. Wzajemna rywalizacja ówczesnych frontów napędzała i nakierowywała narodowe gospodarki na tworzenie i produkcję co raz to nowych maszyn i systemów obronnych. Podczas II wojny światowej rozwinięto w olbrzymim stopniu technologię komunikacyjną, szyfrowanie oraz stworzono pierwszy komputer, który pozwolił złamać najbardziej zaawansowane szyfry enigmy. Nie na tym koniec, albowiem jednym z najsłynniejszych wyścigów technologicznych, którego wynalazki pochodne obecnie stanowią część naszej codzienności, był wyścig zbrojeń pomiędzy Związkiem Radzieckim a Stanami Zjednoczonymi w latach 70 XX w.

Warto podkreślić, że wyścig zbrojeń nie koncentrował się tylko na technologii związanej z podbojem kosmosu, która niewątpliwie jest najbardziej znanym wątkiem rywalizacji. Efektami starcia rywali z czasów zimnej wojny jest m.in. system lokalizacji satelitarnej GPS, energia atomowa oraz ogólnoświatowy system połączeń między komputerami – Internet.

Jednak nie trzeba się cofnąć wstecz o 80 lat, aby znaleźć jeszcze lepsze przykłady. W 2020 roku, po wybuchu pandemii Covid-19, światowa produkcja i zasoby przestawiły się na służbę w imię szybkiego zażegnania lockdownu i zminimalizowania liczby chorych. Pandemia przetransformowała naszą rzeczywistość w niewyobrażalny sposób na poziomie prywatnym oraz korporacyjnym, zaczynając od pracy zdalnej, a na robotach pobierających samodzielnie wymazy z gardła kończąc.

Kryzys czasem wielkich okazji

Jak już zaobserwowaliśmy, globalne recesje tworzą potrzebę wynalazków i innowacji w przyspieszonym tempie, a to tworzy okazję ekonomiczną i finansową dla wszystkich przedsiębiorstw. Technologia i produkcja jest w cenie i przekonał się o tym każdy, kto przerzucił się w pandemii na produkcję maseczek i przyłbic. Jednak pytanie, które powinni sobie zadać długoterminowi i strategiczni gracze to jak najpierw zbudować odporność na ekonomiczne fluktuacje, a następnie jak prawdziwie wykorzystać szanse, które stwarza recesja i jej potrzeby. Jak wspomina Hubert Turaj, partner zarządzający w Edisonda,

„Ci, którzy przespali dobre lata i nie inwestowali w cyfryzację, obsługę zdalną i nowe modele sprzedaży, mieli bardzo duże problemy z płynnością działania”.

Pandemia nie tylko uwidoczniła potrzebę digitalizacji pracy i działań operacyjnych firm, ale także obnażyła kto zainwestował w cyfryzację i innowacje odpowiednio wcześnie. Aktywne prowadzenie działań w obszarze B+R+I jeszcze przed pandemią, co nie było popularnym ulokowaniem środków (przynajmniej nie na dużą skalę), wysunęło niejedną firmę na pozycję lidera rynku w post-pandemicznej rzeczywistości. Obserwując tak intensywne zmiany na rynku, firma IFS przeprowadziła badanie, które analizowało plany na wydatki firm w 2020r.

Aż 70% respondentów odpowiedziało, że planują zwiększyć lub utrzymać na tym samym poziomie wydatki na transformację cyfrową. Firmy inwestujące w innowacje przed i podczas recesji ustawiły się w dobrej pozycji na przyszłość. Poniższy wykres pokazuje analogiczną sytuację z czasów kryzysu finansowego w 2008 roku. Jednostki utrzymujące inwestycje w innowacje podczas spowolnienia związanego z kryzysem finansowym znacząco zwiększyły swoje wyniki w kolejnych latach.

Innowacje odpowiedzią na kryzys

Podczas dynamicznych zmian i narastających wyzwań, firmy nauczone lekcjami z lockdownu już teraz ogłaszają pakiety funduszy innowacyjnych oraz zwiększenie działalności w obszarze B+R+I. W obliczu kryzysu energetycznego obserwujemy zapotrzebowanie na alternatywne źródła energii. Kryzys związany z globalnym ocieplaniem wskazuje ścieżkę dla innowatorów i inżynierów środowiskowych. Rosnące ceny surowców zapoczątkują badania i eksplorację wykorzystania materiałów alternatywnych – dociepleniowych, odzieżowych, a nawet spożywczych.

Przedsiębiorcy doświadczeni przejściami pandemii już teraz aktywnie adresują powyższe kwestie. Inwestycja w innowacje to odporność, gotowość i elastyczność przedsiębiorstwa oraz zgodność oferty z rynkowym popytem. Co więcej, aby być gotowym na zmiany nie trzeba od razu tworzyć nowych portfolio produktów czy wybierać nowych rynków zbytu. Jak twierdzi Olga Kolomiiets, szefowa marketingu w AIP, największe znaczenie będzie miała wewnętrzna :

„Jest to tworzenie małych i dużych zmian, które pomagają firmie adaptować się do fluktuacji rynkowych.”

Jak podaje McKinsey, 90% menedżerów uważa, że kryzys związany z pandemią Covid-19 fundamentalnie zmieni działanie biznesu w ciągu następnych 5 lat. Co więcej, 85% uważa, że zmieni potrzeby i oczekiwania klientów. Aż 2/3 ankietowanych wierzy, że kolejnych 5 lat będzie najbardziej decydującym momentem w ich karierze.

Odpowiedzią na powyższe obawy jest wielopoziomowa zmiana. Zmiana , świadomości pracowników, celów, misji i procesów biznesowych właśnie za pomocą innowacji. Firmy napędzane innowacjami działają jednocześnie w stronę dwóch frontów – budowania odporności na zmiany oraz szybkiego wzrostu. A to wszystko zaczyna się od podstaw, od transformacji modelu biznesowego. Liczne przykłady wskazują jak firmy zorientowane na działalność cyfrową i produkty cyfrowe odnoszą obecnie sukcesy. Podążenie za mocnym trendem digitalizacji i transformacji wysuwa je na  prowadzenie.

Dowód na to stanowi platforma streamingowa Disney+, która współpracując z dostawcami technologii BAMTech i Hulu wysunęła się na prowadzenie i na ten moment cieszy się większą liczbą subskrybentów niż Netflix. Przykładów jest więcej: po pandemii konsumenci preferują usługi, które mogą wykonać online, szybko i z jak najmniejszą liczbą pośredników. W związku z tym obserwujemy wzrost serwisów dostaw jedzenia i zakupów spożywczych do drzwi jak DeliGoo, Glovo, Lisek.app czy nowa usługa Bolt Market. Co więcej, polski pionier usług kurierskich InPost w ostatnich latach notuje rekordowe wyniki wzrostu. W 2021 roku zwiększyli swoje przychody o 100% w porównaniu do roku referencyjnego, natomiast w 2022 roku ich rozwój wskazuje na kierunek światowy i wykazuje największy wzrost we Francji. Wszystkie te rozwiązania oparte są o innowacyjne modele biznesowe, które zorientowane są przede wszystkim na potrzeby klienta, łatwość dostosowywania się do zmian i elastyczny, innowacyjny produkt.

Rysunek 1. Wzrost wolumenu InPost

Przyszłość w rękach technologii

Jak wspomina Hubert Turaj w rozmowie dla Wiadomości Gospodarczych - Winston Churchill zachęcał do tego, żeby „nie marnować dobrego kryzysu". Dziś ci, którzy go przetrwają, mają szansę wyjść z niego silniejsi. Podobne głosy i wypowiedzi powtarzają się w każdej branży. Mimo wszystko, w obliczu nakładających się globalnych kryzysów co raz trudniej o niezawodne rozwiązania. Odpowiedzią dla średnich przedsiębiorstw może być współpraca ze startupami, których produkty i technologie są stosunkowo tanie i nie grożą wysokimi stratami w wypadku niepowodzenia. Dla mikroprzedsiębiorców, których nadrzędnym celem jest utrzymanie płynności finansowej, rozwiązaniem mogą być darmowe narzędzia innowacyjne dostępne w sieci. Już teraz wiele z nich opartych jest o sztuczną inteligencję lub zaawansowane formuły analityczne. Duże firmy mają przed sobą jednak dwojakie wyzwanie, utrzymania niskich kosztów operacyjnych oraz przeobrażenia działalności całej spółki, pod warunkiem, że chcą się utrzymać na wysokie pozycji w post-kryzysowej sytuacji. Jest to więc złoty czas dla dostawców technologii i oprogramowań oraz doradców biznesowych, na których zapotrzebowanie na rynku istotnie wzrosło. Wiedza jak i budować strategię ich wdrażania jest potrzebna, a specjalistów w tym temacie wcale nie jest dużo. Mimo to, warto zainwestować w ekspertyzę i pomoc jednostek zewnętrznych, ponieważ działanie na własną rękę, bez niezbędnych zasobów i wiedzy może nie przynosić właściwych efektów.

Niech Twoją reakcją będzie zmiana

Wnioski zebrane we wcześniej wspomnianym raporcie IFS mówią, że kluczowymi punktami strategicznymi dla przedsiębiorstw chcących utrzymać wysoką pozycję i wzrost będą:

  • Aktywne podejście do inwestowania w obszar B+R+I,
  • Transformacja cyfrowa,
  • Wprowadzenie zaawansowanej analityki danych,
  • Inwestycje w technologię i automatyzację procesów biznesowych,
  • Transformacja modelu biznesowego.

Tylko tyle i aż tyle, ponieważ realizacja wszystkich powyższych punktów to duże nakłady finansowe w postaci outsourcingu i zewnętrznych zleceń; inwestycje w nowych pracowników, szkolenia, analizy rynkowe i rozwiązania technologiczne. Obecnie intensywne wspieranie obszaru B+R+I jest szeroko popierane przez województwa i samorządy w Polsce i całej Unii Europejskiej. Zaskakująco, liderami zmian są politycy, aktywiści i rządowi ekonomiści, którzy czują, że przyszłością Europy jest zrównoważony rozwój i alternatywne źródła energii. Daje to możliwości wzięcia udziału w rządowych dofinansowaniach, badaniach i programach inteligentnych specjalizacji.

Niemniej jednak, transformacja cyfrowa i transformacja modelu biznesowego w stronę innowacji to zupełnie inny orzech do zgryzienia, ponieważ największe zmiany zachodzą w rdzeniu firmy, podstawie działania całego przedsiębiorstwa. To zadanie - - może przerosnąć nawet najlepszych menedżerów i warto skorzystać wtedy z pomocy osób trzecich – niezależnych, bogatych w doświadczenie doradców biznesowych i firm świadczących usługi consultingowe. Pomoc ekspertów przyda się także przy treningu obecnych i nowozatrudnionych pracowników, ponieważ każda zmiana wymaga nowych kwalifikacji oraz rozwoju kultury organizacyjnej i w tym przypadku kultury innowacyjności. Bez tego nawet najlepsze narzędzia i rozwiązania technologiczne nie zostaną przyjęte przez pracowników.

Podsumowując…

Wpisanie innowacji w model biznesowy i kulturę organizacji niesie ze sobą niezliczone korzyści. Zwiększa się odporność przedsiębiorstwa na fluktuacje rynkowe, zmiany zachowań konsumentów czy też rozwój nowoczesnych technologii. Jak pokazują badania, najwięksi innowatorzy wychodzą z kryzysów finansowych mocniejsi od konkurencji, właśnie dzięki gotowości do zmian i szybkości reakcji. Najważniejsze innowacje to te, które transformują model biznesowy firmy, są otwarcie zakomunikowane pracownikom i zarządzane przez osoby o odpowiednich kompetencjach. Aby skutecznie wdrożyć je do środowiska organizacji, warto stworzyć dokładny plan procesu w konsultacji z ekspertami z branży.