Wiadomości

Najcenniejszym benefitem dla pracowników jest czas

Najcenniejszym benefitem dla pracowników jest czas
Pandemia zmieniła benefity. Obecnie szczególnym zainteresowaniem cieszą się te związane z czasem pracy. Aż 73% pracowników chciałoby pracować przez 4 dni w tygodniu przy zachowaniu pełnopłatnego wynagrodzenia – wynika z badania „Benefity związane z czasem pracy” przeprowadzonego przez HRK.
 
Praca zdalna w czasie pandemii COVID-19 i realizacja zadań służbowych z domu przyczyniła się do zmiany nawyków. Prawdą jest, że po kilkunastu miesiącach pandemii, zupełnie inaczej pracujemy w biurze i w domu, mamy inne nawyki i odmienny standard pracy. Tym samym wprowadzenie w życie firmy benefitów związanych z czasem pracy może przynieść organizacji wiele korzyści. Pracownicy szczególnie cenią sobie możliwość elastycznego czasu pracy, a co za tym idzie wykonywanie obowiązków zawodowych w formacie, który najbardziej im odpowiada.
 

Biuro czy dom?

Jak wynika z badania przeprowadzonego przez HRK, obecnie 60% uczestników badania pracuje w systemie hybrydowym. Docelowo w takim systemie chciałoby pracować 78% pracowników. Tylko 16% ma możliwość pracy całkowicie zdalnie, a 14% każdego dnia wykonuje obowiązki zawodowe z siedziby firmy.
Rzeczywistość i system pracy obowiązujący w obecnym miejscu zatrudnienia odbiega od oczekiwań uczestników badania. Zdecydowana większość (78%) respondentów chciałaby pracować w systemie hybrydowym, gdyż uważa go za najbardziej korzystny. Z kolei 19% zadeklarowało, że w ich przypadku najbardziej sprawdziłaby się codzienna praca zdalna, a tylko 3% jest przekonanych, że najkorzystniejszym rozwiązaniem jest praca wyłącznie w siedzibie firmy.
 
Jeszcze dwa lata temu niewielki odsetek firm  w Polsce decydował się na zupełnie nowy standard pracy hybrydowej, tzn. 2-3 dni z biura oraz elastycznych godzin pracy. Obecnie firma oczekująca częstszej pracy stacjonarnej z automatu zmniejsza pulę potencjalnych pracowników o ponad 80%. Kiedy 2 lata temu pracownicy IT mówili  o oczekiwaniu pracy 100% zdalnej, mieli niewielki wybór ofert. Dziś połowa firm polskich jest otwarta na takie rozwiązanie. Powodem jest konieczność dostosowania się do konkurencyjnych ofert, które pracownicy ze znajomością języka angielskiego otrzymują z całej Unii Europejskiej, ale także z USA czy Wielkiej Brytanii.

Ewa Paprocka, Team Leader HRK ICT


Czego oczekują pracownicy?

Jednak praca hybrydowa czy zdalna to nie jedyny benefit, jaki pracodawca może zaoferować w ramach udogodnień związanych z czasem pracy. Atrakcyjność benefitów z tej kategorii jest względna i może zależeć od wielu indywidualnych czynników. Potrzeby każdego pracownika są inne i w dużej mierze zależą od sytuacji zawodowej, prywatnej i rodzinnej, czy zdrowotnej.
Jak pokazują wyniki badania HRK, zdaniem 73% respondentów najbardziej pożądanym benefitem jest możliwość pracy 4 dni w tygodniu, przy zachowaniu pełnopłatnego wynagrodzenia. I choć takie rozwiązanie jest coraz bardziej popularne, m.in. w Hiszpanii czy na Islandii, to polscy pracodawcy wciąż podchodzą do niego sceptycznie. Równie atrakcyjna jest praca w modelu hybrydowym (68%), a więc rozwiązanie dobrze znane i sprawnie funkcjonujące w większości organizacji. Z kolei dla 63% uczestników badania pożądanym benefitem jest ruchomy czas pracy, a więc możliwość rozpoczynania pracy o wybranej porze we wskazanym przedziale czasowym przy zachowaniu 8-godzinnego dnia pracy. Takie rozwiązanie jest szczególnie atrakcyjne dla osób, które godzą obowiązki rodzinne z życiem zawodowym.
47% ankietowanych chciałoby móc skorzystać z dodatkowych płatnych urlopów z okazji np. urodzin czy Dnia Dziecka, a 45% chciałoby mieć tzw. „luźne piątki”. Wśród benefitów, które cieszą się najmniejszym zainteresowaniem kandydatów znalazły się: dodatkowy urlop rodzicielski, możliwość pracy 100% zdalnie, równoważony czas pracy, czy urlop dla poratowania zdrowia, czyli sabbatical.
 

Więcej czasu to więcej możliwości

Benefity związane z czasem pracy są o tyle atrakcyjne, że pozwalają na realizację zadań zawodowych w taki sposób, aby po pracy mieć jak najwięcej czasu dla siebie, czy najbliższych. Uczestnicy badania wskazali, że dzięki możliwości korzystania z takich benefitów mogliby przeznaczyć więcej czasu na odpoczynek (82%), realizację pasji i zainteresowań (48%), czy rozwój zawodowy i edukację (45%). Na dalszych pozycjach znalazły się: łatwiejsze łączenie pracy z rolą rodzica (40%) oraz dbanie o zdrowie i urodę (29%).

Możliwość rozpoczęcia pracy o dowolnej porze, ale w określonych przez pracodawcę ramach czasowych, jest dla pracowników bardzo korzystnym rozwiązaniem. Dzięki niemu mogą dowolnie zarządzić swoim dniem, uwzględniając potrzeby zawodowe, prywatne i rodzinne. To, co od dłuższego czasu obserwuję podczas rozmów rekrutacyjnych z kandydatami to wyraz niezadowolenia, jeśli w danej organizacji obowiązują sztywne godziny pracy lub gdy czas pracy jest wydłużony ze względu na przysługującą przerwę lunchową. Nie da się ukryć, że czas pandemii i praca zdalna zmieniły nasze przyzwyczajenia. To, co kiedyś było standardem i bezdyskusyjną normą, dziś nią nie jest. Pracownicy oczekują od pracodawców większej swobody w działaniu i zaufania, a więc tego, czym zostali obdarzeni przez pracodawców na początku pandemii wraz z przejściem w tryb pracy zdalnej.

Katarzyna Łucio, Team Leader HRK Financial Markets

To kusi kandydatów

Jak wynika z obserwacji specjalistów ds. rekrutacji w HRK, kandydaci są gotowi odrzucić ofertę lub w ogóle nie decydują się na udział w procesie rekrutacyjnym, jeśli dana organizacja nie oferuje (choćby w niewielkim wymierzę) pracy w trybie home office.
Uczestnicy badania zostali poproszeni o wskazanie, jakie benefity związane z czasem pracy miałyby w ich przypadku największy wpływ na decyzję o zmianie pracodawcy. Najwięcej (64%) osób wskazało, że byłaby to praca przez 4 dni w tygodniu przy zachowaniu pełnopłatnego wynagrodzenia. Z kolei 52% poważnie rozważałoby zmianę organizacji, gdyby mieli możliwość pracy hybrydowej. Dla 40% respondentów kuszącym benefitem byłby ruchomy czas pracy, a więc rozpoczęcie pracy o dowolnej porze w przedziale czasowym ustalonym przez pracodawcę. Z kolei dla 34% byłby to równoważny czas pracy, np. praca przez 4 dni w tygodniu po 9 godzin, a w piątki wcześniejsze rozpoczęcie weekendu. 28% uczestników badania zmieniłoby pracodawcę, gdyby ten oferował możliwość pracy całkowicie zdalnie, a niewiele mniej bo 27% skusiłaby opcja „luźnego” piątku.