Wiadomości

Niższy PIT dla przedsiębiorców pracujących zdalnie w domu

Przedsiębiorca działający zdalnie w swoim mieszkaniu zapłaci niższy PIT. Co to oznacza w praktyce?

Dorota Chudzik, główny menadżer, doradca podatkowy, Kancelaria Chudzik i Wspólnicy Radcowie Prawni: Zmiana wynika z tego, że przed stanem pandemii przedsiębiorcy mogli odliczyć mniejszą część opłat "domowych" (poniżej wyjaśnienie co to znaczy), tj. maksymalnie do 20% wysokości tych kosztów. Obecnie przedsiębiorcy prowadzący firmę zdalnie (w domu), mogą zwiększyć wysokość odliczenia kosztów nawet do 50%.

Aby odliczyć 50% kosztów domowych należy wykazać, że zwiększył się czas wykonywania czynności w domu. Przykładowo przed stanem epidemii przedsiębiorca 50% czasu swojej pracy wykonywał w domu, a w czasie pandemii jest to już 95%.

Następnie należy wskazać jaka część nieruchomości jest wykorzystywana do prowadzenia działalności (np. 30%, 40% czy 50%). Jeżeli dokonamy tego określenia, wtedy będzie możliwe ustalenie jaką część kosztów będzie można odliczyć od przychodu.

Do kosztów, które można odliczyć "procentowo" zaliczamy m.in. czynsz, opłaty za prąd, gaz, ogrzewanie, ubezpieczenie mieszkania i majątku firmowego, czy nawet odsetki od kredytu na mieszkanie. Inne koszty "domowe" jakie mogą zostać wykorzystane przy prowadzeniu działalności to koszty zakupu: mebli biurowych, akcesoriów biurowych, środków czystości, komputerów, tabletów, oprogramowania, drukarek, skanerów, telewizorów i sprzętu audio, a także koszty remontu biura (mieszkania). Do każdego z wymienionych wydatków należy podejść jednostkowo i zastanowić się w jakim stopniu możliwe jest jego odliczenie od przychodu.

Warto zwrócić uwagę na grudniową interpretację wydaną przez organy podatkowe, w której fiskus zaakceptował, że zakup telewizora za 4,5 tyś zł może być kosztem uzyskania przychodu. O interpretację wystąpił informatyk, prowadzący działalność w domu, który wykazał, że telewizor jest mu niezbędny do prowadzenia telekonferencji z kontrahentami.

Czy są wymogi, które musi spełnić?

Wymogiem jest, aby dany koszt przyczyniał się do osiągnięcia przez przedsiębiorcę przychodu albo zabezpieczał źródło przychodu. Czyli, tak jak w przykładzie powyżej, gdzie informatyk zakupił telewizor, dzięki czemu mógł prowadzić spotkania online z klientami. Podobny związek ma zakup biurka czy skanera. Przedsiębiorca może wiec zaliczać w koszty te zakupy, dzięki, którym może prowadzić działalność i generować z niej przychody.

Czego nie należy odliczać?

Koszt musi być związany z uzyskaniem przychodu. Dlatego nie ma wątpliwości, że opłata za prąd, zakup komputera czy zakup mebli biurowych są kosztem uzyskania przychodu. Natomiast zakup skórzanej sofy, która nie jest wykorzystywana do działalności gospodarczej a jedynie na użytek prywatny, może zostać zakwestionowany i "wyrzucony" z kosztów przez organ podatkowy.

Przed zaliczeniem w koszty danego wydatku należy zadać sobie pytanie, czy dany koszt faktycznie przyczynił się do uzyskania przychodu w firmie. W przypadku, gdy budzi to nasze wątpliwości, nie powinno się takiego wydatku zaliczać do kosztów. Jeżeli sami nie jesteśmy przekonani, to nie będziemy w stanie udowodnić tego w przypadku kontroli organów skarbowych.

Ponadto należy pamiętać, że wydatek nie może być wymieniony w art. 23 ustawy o PIT. W przepisie tym ustawodawca wskazał, jakich wydatków nie uznaje się za koszty uzyskania przychodów. Są to np. wydatki na reprezentację, na spłatę kredytu czy też kary i grzywny umowne .

Zapraszam po więcej szczegółów na naszą stronę internetową www.chudzik.pl, gdzie w zakładce aktualności znajduje się szerszy artykuł odnośnie poruszanego tematu.