Wiadomości

Nowe przepisy motorem napędowym dla e-biznesu?

Nowe przepisy motorem napędowym dla e-biznesu?

Testowanie biznesu bez utraty statusu bezrobotnego lub prowadzenie dodatkowej działalności – to możliwości, które daje zwiększenie kwoty działalności nierejestrowanej w Polsce. Jak twierdzą specjaliści – to może być motor napędowy dla osób, które chciałyby zacząć prowadzić biznes w sieci.

Wraz z początkiem lipca kwota działalności nierejestrowanej w Polsce wzrosła do 75 proc. minimalnego wynagrodzenia, czyli do 2700 zł. Dzięki temu osoby, które chcą np. prowadzić biznes w sieci, mogą zacząć budować i testować swoją potencjalną markę bez większych obciążeń.

To przepisy, które funkcjonują już od jakiegoś czasu. W tym roku ze względu na wzrost minimalnego wynagrodzenia, ta formuła uatrakcyjniła się. Teraz żeby prowadzić działalność nierejestrowaną nie można przekroczyć przychodu na poziomie 2700 zł miesięcznie. To duży plus tego rozwiązania. Nie ma ono docelowo zastąpić pełnej działalności gospodarczej, a umożliwić drobną, permanentną działalność – wyjaśnia Rafał Malujda, radca prawny IdoSell.

Dzięki temu osoby, które są bezrobotne lub pracują i chcą przetestować swój biznes, mogą to zrobić bez większego ryzyka. Sprawdzi się to m.in. w kontekście e-biznesu. Tym bardziej, że na polskim rynku istnieją platformy sklepowe takiej jak IdoSell, które wspierają przedsiębiorców w budowaniu i skalowaniu biznesu.

Nowe przepisy mogą pomóc w otwarciu własnego sklepu internetowego i ustabilizowaniu biznesu do momentu, w którym kwoty zaczną regularnie przekraczać dopuszczalną w przepisach kwotę przychodu – dodaje Rafał Malujda.

Osoby bezrobotne, które nie chcą utracić tego statusu (np. ze względu na oczekiwanie na dofinansowanie z urzędu pracy na rozpoczęcie działalności) mogą już tworzyć podwaliny swojego e-biznesu i rozwinąć go już po otrzymaniu dotacji. W ramach działalności nierejestrowanej bezrobotny może jednak wyłącznie sprzedawać towary (i zawierać umowy sprzedaży) - nie może świadczyć usług na podstawie innych umów cywilnoprawnych np. umowy zlecenia.

Osoba, która składa prośbę o dotację, dopóki jej nie otrzyma (bo wtedy jest zobowiązana do prowadzenia działalności gospodarczej), może prowadzić działalność nierejestrowaną – np. otworzyć sklep internetowy. Osoby pracujące na podstawie umowy o pracę, również mogą prowadzić nierejestrowaną działalność. Może ona polegać zarówno na sprzedaży towarów, jak i świadczeniu usług. Jeżeli praca na etacie nie jest tym, co dana osoba chciałaby robić przez całe życie, może równolegle próbować swoich sił w innej branży, np. sprzedaży rękodzieła.

Prowadząc działalność nierejestrowaną nie masz obowiązku rejestracji w ewidencji przedsiębiorców (CEIDG), urzędzie skarbowym ani statystycznym. Ponadto nie musisz płacić składek ZUS, zaliczek na podatek dochodowy ani podatku VAT. Wystarczy, że będzie prowadzić uproszczoną ewidencję sprzedaży i złoży PIT 36 rozliczony według skali – podkreśla Rafał Malujda.

Nowe przepisy mogą mieć wpływ na zwiększenie się liczby sklepów internetowych w Polsce. Prowadzenie działalności nierejestrowanej w sieci może się sprawdzić m.in. w branżach beauty, fashion, dziecięcej, dostawców contentu czy też w przypadku małych manufaktur.

 

 

IdoSell