Wiadomości

Okiem eksperta - nowa ustawa utrudni dostęp do gruntów dla inwestorów

1 620

Sejm uchwalił nową ustawą, która zakaże sprzedaży ziemi nie tylko tej z zasobów państwowych, ale też ograniczy prawa sprzedaży ziemi rolników indywidualnych. Nowe przepisy mogą też ograniczyć inwestorom dostęp do gruntów.

Nowa ustawa utrudni dostęp do gruntów dla inwestorów

Nowe przepisy przewidują zamrożenie na 5 lat sprzedaży państwowej ziemi rolnej. Przepisy nie będą dotyczyć między innymi gruntów położonych w granicach specjalnych stref ekonomicznych lub przeznaczonych do budowy magazynów, parków przemysłowych, centrów logistycznych oraz działek o powierzchni do 2 ha. Nowa ustawa reguluje też prywatny obrót ziemią. W zasobach ANR jest prawie 1,5 mln ha, a w sumie w Polsce mamy 18,5 mln ha gruntów rolnych. Co ze sprzedażą ziemi z tych zasobów, na przykład gruntów pod budowę magazynów?

Zmiany spowodują, że ziemię rolną w Polsce będzie mógł kupić tylko rolnik, ale pod warunkiem, że co najmniej od 5 lat mieszka w gminie, w której jest grunt, i przynajmniej przez 10 lat osobiście będzie ją uprawiał. Dodatkowo, wprowadzono do projektu warunek osobistej pracy w gospodarstwie, który jest spełniony między innymi wtedy, gdy dochody z prowadzenia gospodarstwa o powierzchni przekraczającej 20 ha użytków rolnych nie są niższe niż jedna czwarta wszystkich jego dochodów. Rolnik indywidualny musi ponadto posiadać kwalifikacje rolnicze. Agencja Nieruchomości Rolnych będzie miała prawo pierwokupu ziemi. Jednak nie będzie to dotyczyło dziedziczenia gospodarstwa przez osoby bliskie. Uchwalono również poprawkę, według której nabywać ziemię rolną będą mogły też kościoły i związki wyznaniowe.

Warunki zabudowy

Surowe warunki ustawy mają nie dotyczyć gruntów rolnych, których zabudowę przewiduje gminny plan zagospodarowania przestrzennego. Takich gruntów na rynku jest stosunkowo niewiele. Działki nie posiadające planu zagospodarowania będą podlegały nowej ustawie. Prawdopodobnie nawet takie, które mają wydane warunki zabudowy.

Decyzja o warunkach zabudowy jest instrumentem pomocniczym, stosowanym jako wyjątek na obszarach, gdzie nie ma planu zagospodarowania. To rozwiązanie spowodowało, że grunty, które formalnie były gruntami rolnymi, a spełniały przesłanki do uzyskania decyzji o warunkach zabudowy, były wykorzystywane przez deweloperów do budowy magazynów. Znacząca cześć parków magazynowych, które dzisiaj istnieją, powstały w oparciu o decyzję o warunkach zabudowy. Głównym plusem takiego rozwiązania jest czas trwania procedury. Uchwalenie planu zagospodarowania trwa od roku do kilku lat, podczas gdy decyzję o warunkach zabudowy można uzyskać w około pół roku. Fakt, że teraz takie działki będą podlegały pod zapisy ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego praktycznie uniemożliwia korzystanie z tej krótszej drogi przygotowania gruntu do budowy.

Mniejsza liczba dostępnych działek dla inwestorów

W praktyce nowe prawo odcina deweloperów budujących obiekty magazynowo-przemysłowe od połowy zasobów ziemi, do której do tej pory mieli dostęp. Skutkiem wejścia w życie powyższej ustawy będzie też wzrost popytu (i co za tym idzie również cen) działek z obowiązującymi planami zagospodarowania przestrzennego. Natomiast dla właścicieli ziemi rolnej – nawet tej najlepiej zlokalizowanej – perspektywy nie są najlepsze. Albo wystarają się w gminie o uchwalenie planu zagospodarowania, albo ich szanse na sprzedaż gruntu w korzystnej cenie spadną niemal do zera.

Tomasz Olszewski Magazyny.pl