Wiadomości

Ponad jedna czwarta firm z branży spożywczej zwiększyła nakłady na odnowienia parków maszyn

W trakcie pandemii 28 proc. polskich MŚP z branży spożywczej zwiększyło budżety na odnowienia parków maszyn i urządzeń - wynika z badania Siemens Financial Services w Polsce. Jednocześnie 16 proc. przedsiębiorstw zainwestowało w automatyzację procesów produkcji. Inwestycje w maszyny są ściśle powiązane ze zdolnością firm do konkurowania. Pomimo pandemii, branża utrzymała wysoki wynik konkurencyjności, jednak firmy z tej branży muszą wciąż inwestować, aby utrzymać udziały w rynku.

Część branży spożywczej stawia na nowoczesne rozwiązania

Według badania Siemens Financial Services w Polsce, 28 proc. firm z branży spożywczej deklaruje, że zwiększyło nakłady na odnowienia parku maszyn i urządzeń (MiU) w czasie pandemii koronawirusa, podczas gdy zaledwie 5 proc. ankietowanych zmniejszyło budżety na ten cel. Sama częstotliwość odnowień wzrosła wśród 17 proc. podmiotów. W perspektywie najbliższych miesięcy, prawie jedna trzecia przedsiębiorstw planuje zwiększyć nakłady na odnowienia. Warto dodać, że ponad połowa badanych chce inwestować wyłącznie w nowe urządzenia.

W przypadku automatyzacji procesów produkcji, 16 proc. badanych zainwestowało w rozwój tego obszaru w czasie pandemii. Z kolei 27 proc. przedsiębiorstw deklaruje, że również w najbliższych miesiącach zwiększy nakłady na automatyzację.

Wyniki naszego badania pokazują, że mimo wymagającej sytuacji na rynku część polskich firm spożywczych inwestowała w okresie pandemii. W porównaniu do pomiaru przeprowadzonego tuż przed wybuchem Covid-19, skala inwestycji w automatyzację procesów produkcji jest mniejsza. Warto jednak podkreślić, że stopień odnowień parku maszyn i urządzeń, jak i wyniki ze sprzedaży krajowej utrzymały się na stabilnym poziomie, dzięki czemu firmy z tej branży zachowały swoją zdolność do konkurowania, mówi Tomasz Kukulski, Prezes Zarządu Siemens Financial Services w Polsce.

Polskie firmy wciąż konkurencyjne

Konkurencyjność polskiej branży spożywczej w stosunku do firm zagranicznych pozostała na stabilnym poziomie. Według 28 proc. badanych, polskie podmioty są tak samo konkurencyjne biorąc pod uwagę wyposażenie parków MiU. Jednocześnie 27 proc. uważa, że branża jest gorzej przygotowana (wobec 41 proc. przed pandemią), a 5 proc. deklaruje, że rodzime firmy są bardziej konkurencyjne od podmiotów z innych krajów.

Aktualny odczyt branżowego wskaźnika konkurencyjności Siemens Financial Services w Polsce (Indexu MiU) potwierdza, że firmy wciąż są konkurencyjne. Sub-indeks MiU dla przedsiębiorstw spożywczych wynosi obecnie 48,76 pkt wobec 50,29 pkt w marcu 2020 roku. Większość przedsiębiorstw utrzymała wcześniej wypracowaną zdolność do ekspansji, dzięki czemu odnotowano minimalny spadek zdolności do konkurowania w porównaniu do poprzedniego pomiaru. Wpływ na taki wynik miało spowolnienie inwestycji w automatyzację, ale większość firm utrzymała tempo odnowień parku MiU.

Firmy spożywcze już teraz inwestują w rozwój i wręcz powinny utrzymać ten kierunek. Potwierdzają to globalne szacunki Siemens Financial Services, według których przedsiębiorstwa z tej branży w ciągu najbliższych 5 lat powinny przeznaczyć ponad 14 miliardów złotych na inwestycje w cyfrową modernizację, aby utrzymać wysoką konkurencyjność.

Sprzedaż krajowa i zagraniczna na stabilnym poziomie

Wzrost przychodów ze sprzedaży krajowej w okresie pandemii odnotowało 26 proc. firm. Jednocześnie 29 proc. badanych przewiduje, że w najbliższych miesiącach zwiększy przychody na lokalnym rynku.

Przedsiębiorcy pozytywnie postrzegają sprzedaż eksportową w najbliższych miesiącach, gdyż ponad 38 proc. z nich uważa, że zwiększy przychody z rynków zagranicznych. Ponadto, 21 proc. firm zwiększyło dywersyfikację rynków zbytu, co również powinno potencjalnie wzmocnić wyniki sprzedaży w kolejnych okresach.

Finansowanie zewnętrzne ważne przy inwestycjach w MiU

Większość polskich przedsiębiorców (80 proc.) z branży spożywczej utrzymała na niezmienionym poziomie udział finansowania zewnętrznego w inwestycjach w parki MiU wobec okresu przed pandemią. Dodatkowo 15 proc. firm zamierza ten udział jeszcze zwiększyć w kolejnych miesiącach

W branży spożywczej ponad 40 proc. ankietowanych firm wskazuje, że dywersyfikuje źródła finansowania MiU (środki własne, leasing, kredyt, dotacja). Pandemia wyraźnie wpłynęła na sposób pozyskiwania kapitału i podejmowane decyzje w tym zakresie przez producentów. Obecnie 48 proc. przedsiębiorstw wymienia środki własne jako główne źródło finansowania MiU i jest to znaczący wzrost w porównaniu do czasu przed pandemią (26 proc.). W marcu ub. roku jedna czwarta badanych wymieniała taki wariant jako dominujący, gdy aktualnie niecałe 12 proc. podaje, że korzysta głównie z zewnętrznego finansowania.

Wśród badanych firm zauważamy pozytywne trendy dotyczące częstotliwości odnowień i planowanej automatyzacji produkcji. Przedsiębiorcy są zdecydowani unowocześniać swoje zakłady i korzystać z technologii, aby utrzymywać najwyższą jakość oferowanych produktów oraz spełniać oczekiwania klientów. Ważne jest, aby stopniowo zastępować stare maszyny tymi nowoczesnymi i tworzyć komplementarne parki MiU ze zautomatyzowanym procesem produkcji. Wykorzystanie rozwiązań przemysłu 4.0, m.in. Internetu Rzeczy (IoT) czy Predivtive Maintenance (PdM), powinno być podstawowym narzędziem do utrzymania konkurencyjności przez polskie firmy spożywcze, mówi Anita Grygorowicz, Szef Zespołu Vendorskiego w Siemens Financial Services w Polsce.

Siemens Financial Services (SFS)