Poznań atrakcyjny dla inwestorów

Ponad 10 000 osób znalazło już zatrudnienie w sektorze nowoczesnych usług biznesowych w Poznaniu. Liczba ta stale rośnie, a to oznacza, że stolica Wielkopolski staje się coraz bardziej atrakcyjna dla różnych inwestorów.

- Cieszę się, że mamy inwestorów, którzy chcą działać w naszym mieście - mówi zastępca prezydenta Miasta Poznania Mariusz Wiśniewski - Ważne jest dla nas to, że sektor usług biznesowych ciągle się rozwija. Cieszy mnie fakt, że Miasto Poznań staje się miejscem przyjaznym dla różnego rodzaju inwestycji. Mamy potencjał naukowy i jesteśmy otwarci na wszelkie propozycje, co sprawia, że stajemy się atrakcyjni dla inwestorów - dodaje.

Dla inwestorów z sektora BSS (czyli nowoczesnych usług biznesowych) niezmiernie ważny przy wyborze lokalizacji jest dostęp do wykwalifikowanych pracowników. Na tym polu Poznań uplasował się w czołówce wśród polskich miast.

- Bardzo dobre połączenie komunikacyjne, łatwy dostęp do lotniska, zbilansowany rozwój miasta w różnych dziedzinach biznesu, potencjał akademicki i wysoka jakość edukacji przekładająca się na kompetentnych pracowników oraz przychylność lokalnych władz - wszystko to sprawia, że Poznań jest atrakcyjnym miejscem dla inwestorów. Nie żałujemy tego, że to właśnie tutaj ulokowaliśmy swoje centrum. Dla nas Poznań jest miastem, w którym każdy może znaleźć coś dla siebie - dodaje Krzysztof Bronisz z Franklin Templeton Investments.

Jak wynika z raportu "10 lat sektora BSS w Polsce" przygotowanego przez PAIiIZ i Hays Poland, Poznań najchętniej wybierają firmy amerykańskie oraz polskie. Wynika to z tego, że wielu żaków zdecydowało się na filologiczne studia.

Najpopularnijeszym językiem w firmach z sektora BSS jest angielski, niemiecki, francuski, włoski i hiszpański.

- Nasz kraj może pochwalić się centrami, w których obsługiwane są procesy w aż 36 językach obcych - zaznacza Iwona Chojnowska-Haponik, dyrektor Departamentu Inwestycji Zagranicznych PAIiIZ. - W Poznaniu mamy ponad 30 kierunków filologicznych, które kształcą osoby z wysokimi kompetencjami językowymi. To może stanowić o naszej sile i wielkim potencjale dla nowych inwestycji - dodaje dyrektor Biura Obsługi Inwestorów, Marcin Przyłębski.