Samsung otwiera Centrum Badawczo-Rozwojowe w Łodzi.
Na budynku biurowca University Business Park przy ul. Wólczańskiej zawisło kolejne znane na całym świecie logo. Tym razem w Łodzi zdecydował się zainwestować Samsung. Firma będzie prowadziła tu Centrum Badawczo-Rozwojowe. W środę uroczyście je otwarto.
Samsung ma już biura w Warszawie i Poznaniu. Czemu wybrał Łódź? – Znaleźliśmy tu dużo dobrze wykształconych inżynierów. Chcemy ich zatrudnić. Poza tym to silny ośrodek akademicki – zachwalał Dae Hyun Sim, dyrektor zarządzający Centrum Badawczo-Rozwojowym Samsung Electronics Polska.
- Łódź płynie w dobrym kierunku. Obecność Samsunga jest tego najlepszym przykładem – cieszyła się Hanna Zdanowska, prezydent miasta Łodzi.
W całej Polsce w Centrum Badawczo-Rozwojowym Samsunga pracuje ponad tysiąc osób. W tym roku firma chce w Łodzi zatrudnić 100 specjalistów. Biuro firmy jest już gotowe, ale jeszcze stoi puste. Ma ruszyć w poniedziałek. Trwa rekrutacja, a już zatrudnieni szkolą się w Warszawie. Co będą tu robili?
W Łodzi będzie powstawało oprogramowanie dla produktów, których jeszcze nie można kupić w sklepach. Przede wszystkim dla urządzeń mobilnych, telewizorów i dekoderów. Telefony już dawno przestały być jedynie telefonami, a telewizory telewizorami. Podczas prezentacji biura Samsung pokazał możliwości swojego sprzętu. Goście zobaczyli m.in., jak dzięki połączeniom bezprzewodowym można przeglądać zdjęcia zrobione telefonem na telewizorze i grać w gry na telefonie, patrząc się na monitor telewizora. Ale to już działa. Natomiast przy Wólczańskiej inżynierowie będą pracowali nad rozwiązaniami, o jakich dopiero się myśli.
Samsung od trzech lat rozwija projekt “Smart Home”. Jego idea sprowadza się do połączenia ze sobą bezprzewodowo wszystkich sprzętów elektronicznych w domu. Firma w tych technologiach widzi przyszłość.
- Proszę sobie wyobrazić, że przy użyciu smartfona można włączyć pranie albo sprawdzić, czy zmywarka skończyła zmywać. A robiąc zakupy w sklepie, da się podejrzeć, co jest w lodówce. Nad takimi rozwiązaniami będziemy tu pracowali – zdradza dyrektor Sim.
Ale zanim w Łodzi będą tworzone skomplikowane programy, musi powstać tu zespół fachowców.
- Najważniejsze dla nas są wiedza, umiejętności i kwalifikacje – mówi Anna Stefańska-Witczak, szefowa działu personalnego w Samsungu.
Firma szuka zdolnych absolwentów i doświadczonych specjalistów. Głównie inżynierów, ale nie tylko. Potrzebni są też humaniści ze znajomością języków obcych. Bo urządzenia Samsunga sprzedawane są w różnych zakątkach świata i każde musi być dostosowane do potrzeb lokalnego rynku.
- Nasze aplikacje różnią się nie tylko językiem. Czasem inaczej musi wyglądać grafika i potrzebne są inne treści. Na przykład w Stanach Zjednoczonych w informacjach sportowych podawanych jest bardzo dużo statystyk. W Europie się tego nie robi i my musimy o tym pamiętać – mówi Adam Roś, menedżer w CBR Samsunga.
Oprócz standardowej rekrutacji firma prowadzi także program płatnych letnich praktyk dla studentów. Nie bez szans są także inżynierowie specjalizujący się w innych dziedzinach nauki. Dla nich prowadzony jest program “Algorytm inżyniera”. Przedstawiciele innych specjalności, np. matematycy czy fizycy, przechodzą intensywne szkolenie z technik informatycznych. Najlepszym oferowana jest praca.
Źródło: Gazeta Wyborcza Łódź
Młodzi w Łodzi
