Social Art - o problemach dzisiejszych trzydziestolatków
OutsourcingPortal: Skąd pomysł na organizację wydarzenia społeczno-kulturalnego w firmie z sektora usług dla biznesu?
Agnieszka Orłowska Prezes HP Global Business Center: Pomysł na wydarzenie pochodzi od kilku naszych pracowników zainteresowanych kulturą, którzy aktywnie angażują się w wolontariat pracowniczy i nie są obojętni na problemy społeczne. To już druga edycja eventu. Ubiegłoroczny Social Art skupiony był na tematyce wykluczenia społecznego, w różnych jego aspektach cywilizacyjnych. W tym roku wraz ze współorganizatorem, czyli Kinem Nowe Horyzonty, zdecydowaliśmy się opowiedzieć o problemach dzisiejszych trzydziestolatków, czyli de facto również mojego pokolenia oraz dużej grupy pracowników naszej firmy. Nasi wolontariusze przychodzą do mnie z pomysłami na zaangażowanie sił i środków HP w działania społeczne. Jeśli są to dobre i wartościowe propozycje, to wspieramy ich realizację. Jako pracodawca pomagamy naszym pracownikom w rozwijaniu ich pasji i zainteresowań. Tak również było i tym razem. Grupa entuzjastów kina przedstawiła mi świetny projekt, który poprzez sztukę wywołuje dyskusję na aktualny i bliski społeczeństwu temat. Poprzez zaangażowanie w organizację Social Art chcemy pokazać, że nie są nam obce problemy z jakimi boryka się każdy młody człowiek, nie tylko na polu zawodowym, ale także rodzinnym czy emocjonalnym. Czujemy się nie tylko częścią międzynarodowej organizacji, ale także częścią lokalnej społeczności. Jesteśmy obywatelami świata, których dotykają te same problemy. Warto spojrzeć na nie czasem w inny sposób, by móc odnaleźć najlepsze rozwiązanie. Chcielibyśmy, by organizowane przez nas wydarzenie zjednoczyło przedstawicieli różnych pokoleń oraz środowisk i uwrażliwiło ich na te istotne problemy.
OP: Jaki cel chce osiągnąć firma poprzez realizację tego typu aktywności?
AO: Przede wszystkim nie możemy zmarnować potencjału i entuzjazmu, który mają w sobie nasi wolontariusze. Dlatego naszym zadaniem jako pracodawcy jest stworzenie warunków, które umożliwią im zaangażowanie społeczne. Wolontariat pracowniczy buduje poczucie dumy z robienia czegoś dobrego i ważnego, a jednocześnie wpływa na większą identyfikację z firmą oraz zadowolenie z przynależności do organizacji, która jest wrażliwa społecznie. Bardzo ważne jest poczucie odpowiedzialności i samorealizacji, które odczuwa pracownik szczególnie wtedy, kiedy jest pomysłodawcą danej aktywności i czuje silne wsparcie współpracowników oraz firmy. Rozwijając aktywnie pasje i inicjatywy podejmowane przez naszych pracowników pokazujemy im, że zawsze mogą liczyć na naszą pomoc, którą doceniają i która przekłada się na ich zaangażowanie i spełnienie. Dajemy im możliwość zrobienia czegoś dla innych, ale także nawiązania współpracy między sobą, sprawdzenia się w pracy zespołowej oraz budowania pozazawodowych relacji, tak istotnych dla każdego z nas. Na przestrzeni kilku lat, w których podejmowaliśmy działania społeczne widzimy, że przyciągamy do HP GBC pasjonatów, ludzi otwartych, o niestandardowym myśleniu. W ten sposób tworzy się u nas wyjątkowe środowisko pracy. Mamy sygnały od naszych pracowników i od osób aplikujących do naszej firmy, że pragną coraz częściej przeznaczać swój czas na pracę społeczną i doceniają w tym wsparcie firmy. Chcą mieć poczucie, że przez wykonywaną pracę dla innych ich życie staje się pełniejsze. Świetnie się to wpisuje w kulturę organizacyjną Hewlett-Packard.
OP: Dlaczego podczas tegorocznej edycji wydarzenia zdecydowaliście się Państwo na podjęcie tematyki, która dotyka problemów dzisiejszych trzydziestolatków?
AO: Tematyka problemów osób z pokolenia Y jest nam wyjątkowo bliska. Zatrudniamy ogromną grupę pracowników urodzonych w latach 80-tych, którzy zmagają się z wieloma problemami i wyzwaniami związanymi z budowaniem kariery zawodowej, zakładaniem rodziny i wychowywaniem dzieci. Chcieliśmy skupić się na nurtujących ich problemach i bolączkach codzienności. Tegoroczna edycja wydarzenia odwołuje się do zjawiska wyżu demograficznego oraz nawiązuje do aspiracji, problemów, poglądów i nadziei, jakie przypisuje się dzisiejszym trzydziestolatkom. Jest to tematyka niezwykle aktualna, istotna nie tylko dla samych przedstawicieli tego pokolenia, ale także dla ich rodziców, pracodawców i władz. Poprzez połączenie kilku wymiarów sztuki chcemy pokazać jak problemy tego pokolenia można zaprezentować właśnie w artystycznej przestrzeni. Dominującą rolę w organizowanym przez nas wydarzeniu spełnia kino, tak popularna i lubiana wśród młodych ludzi forma przekazu.
OP: Social Art jest drugą edycją realizowanego przez HP projektu? Czy chcą Państwo by wydarzenie na stałe wkomponowało się w kalendarz wrocławskich wydarzeń?
AO: Organizacja drugiej edycji wydarzenia jest pierwszym krokiem do spełnienia naszego marzenie, by impreza ta stała się cykliczną i na stałe zagościła w kulturalnym kalendarzu Wrocławia. Chcemy, by mieszkańcy regionu przyzwyczaili się, że dzięki uczestnictwu w Social Art mogą zobaczyć aktualne problemy społeczne z perspektywy sztuki. Zależy nam również na zaproszeniu ich do aktywnego udziału w dyskusji na ten temat. Jest nam bardzo miło, że mimo bogatej oferty kulturalnej Wrocławia obie edycje imprezy cieszyły się ogromnym zainteresowaniem i uznaniem uczestników. Mamy zatem nadzieję, że aktualność poruszanej tematyki podczas kolejnych edycji również przełoży się na popularność Social Art.
