Wiadomości

Technologia w służbie ekonomii

4 533

Kiedy nasz sklep nagle odwiedza pól miliona użytkowników, oprócz oczywistych korzyści finansowych, może spowodować to nie lada kłopoty. Taki duży ruch powoduje znaczne obciążenie serwerów i w skrajnych przypadkach może doprowadzić nawet do przerwy w działaniu platformy. Obecnie najbardziej wydajnym rozwiązaniem, które pozwala na zminimalizowanie ryzyka związanego z tym zjawiskiem jest przejście na tak zwaną chmurę obliczeniową.

Wiele osób korzystających ze Skypa pamięta zapewne głośną przerwę w działaniu systemu w 2010 roku. W okresie świątecznym, 22 grudnia cała sieć Skype przestała działać na 24 godziny. W oficjalnym komunikacie wydanym przez głównego informatyka podano, że przerwa w działaniu była spowodowana przez bardzo duży, niespodziewany ruch, który był przyczyną przeciążenia serwerów. Wynik? Potężny chaos komunikacyjny i wnioski na przyszłość: serwery zapasowe oraz możliwość szybkiego dostosowania ich ilości do aktualnych potrzeb to rozwiązania, w które trzeba inwestować, jeśli zależy nam na ciągłości działania w branży e - commerce.

Historia ta na pewno uczy nas tego, że w biznesie opierającym swoje działanie na Internecie, kwestia dostępności powinna być traktowana priorytetowo. Dostępność z kolei jest uwarunkowana przez to, co stanowi niewidoczną część sklepu internetowego, czyli platformę informatyczną na której został osadowiony. Sytuacja ta prowadzić może do kluczowych rozterek właścicieli sklepów internetowych.

Pierwsza z nich ma naturę ekonomiczną. Inwestycja w odpowiednie zaplecze informatyczne pozwalające na sprawne funkcjonowanie sklepu zazwyczaj jest związana z koniecznością zakupu drogiego sprzętu i kosztami jego utrzymania, a to jak wiadomo nigdy nie jest prostą decyzją.

Druga rozterka ma naturę technologiczną i związana jest z tym, że możliwości stworzenia bezpiecznej serwerowni w firmowym zapleczu są ograniczone, co dodatkowo niesie ryzyko awarii, która może spowodować przerwę w działaniu naszego serwisu. Właśnie na te dwa podstawowe wyzwania odpowiada cloud computing.

chmura

Cloud zmienia biznes – biznes zmienia cloud

Początki sklepu internetowego często wyglądają niepozornie. Nowe platformy, które dopiero budują swoją markę zazwyczaj charakteryzują się niewielkim wskaźnikiem odwiedzin. Z biegiem czasu, dzięki różnym formom reklamy, coraz większa ilość użytkowników zaczyna trafiać na stronę. Wzmożony ruch stanowi coraz większe wyzwanie dla platformy obsługującej sklep.

Jeszcze inną drogę mają do pokonania firmy, które istnieją na rynku od wielu lat, a działalność e-commerce nie jest jedyną gałęzią ich biznesu. Przykładem znanej i lubianej marki kosmetyków, która zdecydowała się na zmianę dotychczasowego modelu IT na rzecz cloud computingu jest Laboratorium Kosmetyków Naturalnych Farmona. Firma już 10 lat temu przewidziała, ze Internet, oprócz tradycyjnych kanałów dystrybucji, może stanowić dobrą przestrzeń do rozwoju biznesu. Tak jak 10 lat temu marka podejmowała, jako jedna z pierwszych, krok w stronę e-commercu, tak i teraz postanowiła w swoim modelu informatycznym postawić na cloud computing.

Jak mówi Jakub Spórna, Kierownik ds. IT w firmie Laboratorium Kosmetyków Naturalnych Farmona: Stary model IT zakładał zakup całej infrastruktury informatycznej oraz jej utrzymanie. Jak można się spodziewać, wymiana i serwisowanie sprzętu to dosyć kosztowne przedsięwzięcie, które w dodatku wiązało się z koniecznością ponoszenia dodatkowego ryzyka. Branżę kosmetyczną cechuje stosunkowo duża sezonowość, np. w miesiącach świątecznych następuje nawet 10-krotny skok liczby odwiedzin, 5-krotnie wzrasta liczba przejść pomiędzy witrynami produktowymi, stroną firmową i sklepem internetowym, wydłuża się czas pozostania klienta na poszczególnych podstronach w stosunku do miesięcy zwykłych. Jeśli zainwestowalibyśmy w sprzęt na tzw. wyrost, co byłoby konieczne żeby mógł być on w stanie obsłużyć szczytowe momenty, to miesiące w których nie potrzebowalibyśmy tak dużej mocy obliczeniowej byłby dla nas po prostu stratą pieniędzy.

Przetwarzanie w chmurze pozwala na łatwe zwiększanie lub zmniejszenie mocy obliczeniowej w zależności od aktualnych potrzeb. Dla przykładu, w tradycyjnym modelu zakup dodatkowych serwerów oraz ich integracja z całością systemu mógł trwać nawet 2 tygodnie, dzięki przetwarzaniu w chmurze ten czas jest skrócony do około 30 minut. Z powodu tej właśnie cechy o cloud computingu, mówi się, że jest on dobrym modelem dla firm, które chcą eksplorować nowe obszary biznesu – w tym przypadku e-commerce, bez konieczności ponoszenia dużego ryzyka inwestycyjnego.

Zawsze otwarte drzwi – bezpieczeństwo ponad wszystko

Według Jakuba Spórny, bardzo istotnym czynnikiem, który wpłynął na wybór cloud computingu u dostawcy posiadającego nowoczesne centrum przetwarzania danych była chęć zwiększenia bezpieczeństwa portali firmy.

Zależało nam na zwiększeniu bezpieczeństwa naszych portali po to by mogły być one zawsze dostępne dla naszych klientów. Korzystanie z mocy obliczeniowej udostępnianej przez Polcom Data Center daje nam pewność tego, że nasze serwery są pod stałą obserwacją i że są objęte kompleksowym systemem backupu. Dobrze mieć świadomość tego, że nawet podczas świątecznego szału zakupów, nasze strony są stabilne– dodaje Jakub Spórna.

Wyobraźmy sobie sytuację, kiedy jadąc autostradą pędzimy na ważne spotkanie i nagle zauważamy, że poziom paliwa w naszym baku jest już bardzo niski. Mimo tego, że nam się śpieszy musimy zatankować, przejeżdżamy więc jeszcze kawałek, wypatrując po drodze znaku wykazującego stację paliw. Po około 20 kilometrach zauważamy znak, zjeżdżamy na stację, podjeżdżamy pod jej drzwi i ...nagle okazuje się, że stacja jest zamknięta. Właśnie w takiej sytuacji znajduje się potencjalny klient sklepu internetowego, który został przywabiony do sklepu skuteczną reklamą nowego balsamu w dobrej cenie, którego nie może kupić, ponieważ sklep nagle przestał działać. Dlatego w e-commerce tak ważna jest ciągła dostępność, którą warunkuje właśnie bezpieczeństwo serwerów.

W opinii Anny Kulikowskiej z Polcom Data Center: Dla sklepu internetowego istotne jest żeby platforma informatyczna, na której osadowiona jest kluczowa aplikacja Klienta znajdowała się pod stałą opieką 24/7/365 a czas reakcji koniecznych zmian w nagłych przypadkach był niemal natychmiastowy. To daje bezpieczeństwo funkcjonowania dla najbardziej wymagających portali, których klienci mogą stale korzystać z jego serwisów niezależnie od dania i godziny.

Inwestycja w cloud popłaca

Tradycyjny, zakupowy model informatyki firmowej zakładał inwestycję w pełną strukturę informatyczną oraz jej serwisowanie po stronie firmy. Po jakimś czasie sprzęt w który zainwestowaliśmy tracił jednak nieco na swojej aktualności, a co za tym idzie jego wydajność także się zmniejszała. Przejście na model usługowy to tak naprawdę rozłożenie wydatków w czasie, bez konieczności ponoszenia wyższych inwestycji początkowych. Szacuje się, że w skali 5 lat cloud computing pozwala na optymalizację kosztów o około 50% w stosunku do modelu zakupowego.

Według Jakuba Spórny decyzja o przejściu na model cloudowy to nie tylko kwestia zapewnienia sobie określonej ilości mocy obliczeniowej, ale także zyskanie partnera w biznesie przy zachowaniu rozsądnych ram finansowych: Od początku zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że wirtualizacja naszych serwerów w pewien sposób pozwiązuje nas biznesowo z dostawcą chmury. Dlatego poświęciliśmy bardzo wiele uwagi wyborowi partnera z którym będziemy współpracować w tym zakresie. Głównymi kryteriami jakie braliśmy pod uwagę była m. in. bliskość fizyczna pomiędzy data center a naszą siedzibą oraz duży stopień redundancji ośrodka. Polcom ze Skawiny pod Krakowem w pełni spełnił te oczekiwania, szczególnie biorąc pod uwagę to, że posiada dwa ośrodki data center, które nawet w przypadku katastrofy są w stanie wzajemnie przejąć swoje funkcje. Biorąc dodatkowo pod uwagę oszczędność związaną z tym, że nie musimy sami inwestować w sprzęt, cloud computing po prostu nam się opłaca.

Polcom Data Center