Wyzwania ESG w 2024 roku
2024 rok rozpoczynamy w nowej biznesowej rzeczywistości. Raportowanie niefinansowe – zgodnie z dyrektywą CSRD - staje się faktem i obowiązkiem dla tysięcy firm w Polsce. W przyszłym roku za obecnym rok obrotowy sprawozdanie złoży nawet 5 tys. podmiotów. Ci, których ten obowiązek jeszcze nie dotyczy, a pozostają w łańcuchach dostaw większych graczy, również powinni przyjrzeć się regulacjom z bliska. Dlaczego? M.in. o tym i roli zielonej energii w budowaniu przewagi konkurencyjnej w kontekście ESG, mówi dla Focus On Business Grzegorz Tomasik – wiceprezes zarządu Reo.pl.
Nowe realia nie pozostawiają żadnych wątpliwości – od tematów związanych z ESG i zieloną energią, słusznie zresztą, nie ma ucieczki. I nie ma odwrotu od konstruowania strategii rozwoju przedsiębiorstw i noworocznych budżetów z obligatoryjnym uwzględnianiem elementów związanych ze zrównoważonym rozwojem, odpowiedzialnością społeczną oraz innowacyjnością w duchu sustainability.
- Odnawialne źródła energii to jeden z filarów w procesie zielonej transformacji, która już dotyczy polskich przedsiębiorców. – podkreśla Grzegorz Tomasik, wiceprezes zarządu Reo.pl. Jednocześnie dla tych, którzy tematy związane z ESG dopiero badają i zastanawiają się „jak to ugryźć”, włączenie energii ze źródeł odnawialnych do realizacji bieżących procesów firmy, może okazać się jednym z prostszych i bardziej intuicyjnych kroków.
Ta decyzja zawsze punktuje in plus – pod warunkiem, że energia jest naprawdę zielona, a nie TYLKO pokolorowana „certyfikatami” (gwarancjami pochodzenia), które potwierdzają wyłącznie, że taką ilość energii elektrycznej wyprodukowało źródło OZE, ale nie mają nic wspólnego z energią elektryczną pobraną przez przedsiębiorcę (głównie konwencjonalną), kupioną dla niego przez przedsiębiorstwo obrotu na Towarowej Giełdzie Energii.
Budżet i wizerunek pod kontrolą
Zielona energia kupowana przez przedsiębiorstwo choćby w najprostszym modelu, już premiuje daną firmę i to na kilku płaszczyznach. Koncentrując się na sektorze MŚP – dzięki OZE firmy już teraz wypracowują swoją przewagę na tle konkurencji. Bowiem korporacje dla których są nierzadko poddostawcami, raporty niefinansowe składać będą już za rok bieżący. Firmy stojące w miejscu, te, które w żaden sposób nie zainteresują się kwestiami związanymi z ESG, przestaną być rozpatrywane jako potencjalny kontrahent.
Benefitem z inwestycji w zakup energii z OZE jest w perspektywie długoterminowej oszczędność, stabilizacja ceny i poczucie niezależności od chaotycznej atmosfery na międzynarodowych rynkach. – podkreśla Grzegorz Tomasik. Poza lepszą kontrolą budżetu, zielona energia to również prawdziwy oręż w procesie budowania nowoczesnego wizerunku firmy troszczącej się o dobro wspólne, jakim jest planeta. To zupełnie nowy wymiar myślenia o biznesie, w którym uwzględnianie elementów dotyczących gospodarki niskoemisyjnej, zrównoważonego rozwoju i ekologii staje się koniecznością. – dodaje ekspert.
Pełna transformacja, obejmująca wszystkie standardy ESG to złożony proces. Warto pamiętać, że za rok 2024 pierwsze raporty ESG składać będą już firmy największe i notowane na giełdzie, a liczba podmiotów objęta obowiązkiem raportowania niefinansowego będzie lawinowo przyrastać z roku na rok. Dlatego wdrożenia należy rozpocząć już teraz.
W obszarze „E” czyli „environment” korzystanie z zielonej energii jest działaniem jednym z najprostszych, a jednocześnie jednym z najbardziej efektywnych, zatem powinno być działaniem, na które warto zdecydować się już dziś – podkreśla Grzegorz Tomasik z Reo.pl.
Reo.pl
