Wzrost kosztów stanowi wyzwanie dla 98% firm z sektora TSL
Sektor TSL zmaga się aktualnie z wieloma wyzwaniami, spośród których zdecydowana większość ma bezpośredni wpływ na wzrost kosztów prowadzenia działalności. W minionym roku odnotowało go 98% firm transportowych. Z jednej strony biznes zmaga się z rosnącymi kosztami paliw, podwyższeniem progu płacy minimalnej, zobowiązaniami wynikającymi z Pakietu Mobilności, postępującą inflacją, a z drugiej – ograniczoną liczbą zleceń i ładunków, a także opóźnieniami w płatnościach za świadczone usługi, które utrudniają generowanie przychodów.
Jednym z najistotniejszych czynników, który wpłynął na obecne realia branżowe, jest wojna za wschodnią granicą oraz jej konsekwencje geopolityczne. Zaburzona stabilność transportów i pozrywane łańcuchy dostaw ograniczyły liczbę zleceń oraz towarów do przewozu, a także utrudniły współpracę międzynarodową w naszym regionie.
Rosnące koszty w wielu różnych obszarach niejednokrotnie uniemożliwiają firmom utrzymanie rentowności biznesu. Według danych rynkowych nawet 60% firm transportowych musiało w 2022 r. zmagać się z wzrostem kosztów na poziomie od 26 do 50%.
Jako swoje kluczowe wyzwanie branża TSL wskazuje jednocześnie zobowiązania wynikające ze zmian przepisów wprowadzonych w ramach Pakietu Mobilności. Kluczowe regulacje wdrożono już w 2022 r., ale na horyzoncie widać już kolejne zobowiązania, które wejdą w życie w 2024 r. i 2026 r.
Ponadto branża zmaga się również z niedoborem pracowników. Nawet 60% firm z sektora TSL deklarowało w grudniu 2022 r., że jest to duża lub bardzo duża bariera w efektywnym prowadzeniu biznesu. Bardziej optymistyczny okazuje się fakt, że sektor mimo wszystko chce zatrudniać.
Komentarza eksperckiego do materiału udzieliła Karolina Olkiewicz, Prezes Zarządu w Spedimo.
Spedimo