Wywiady

HR Genius 4.0 – świadomy rozwój organizacji

HR Genius 4.0 – świadomy rozwój organizacji

Rozmowa z Małgorzatą Polzenius, Managing Director, Anną Ryman-Czarnecką, Business Development Manager i Agnieszką Kupiec, Key Account Manager w Hutchinson Institute.

FOCUS ON Business: Działania kładące nacisk na rozwój pracowników nabrały w ostatnim czasie większego znaczenia. W środowisku HR coraz częściej mówi się o rosnącej świadomości firm dotyczącej opłacalności inwestycji we własny potencjał i konieczności zadbania o dobrostan emocjonalny zespołów. Czy obserwują Panie ten trend na rynku szkoleń?

Małgorzata Polzenius, Hutchinson Institute: Ostatnie lata uwidoczniły emocjonalne wyzwania, które od zawsze są obecne w pracy, choć ich znaczenie nigdy nie było tak wyraźne. Lęk, niepewność, złość i inne stany emocjonalne mogą być powodowane sytuacją ogólną, ale często są związane także z sytuacją osobistą. I niezależnie od przyczyny, emocjonalny kryzys w pracy potrafi całkowicie załamać zaangażowanie, obniżyć koncentrację, przełożyć się na absencję i ostatecznie druzgocąco odbić się na wynikach. Dlatego wzajemne zainteresowanie kondycją emocjonalną i stanem psychofizycznym staje się kluczowe nie tylko jako element dbałości o relacje w pracy, lecz także jako kluczowy aspekt z perspektywy funkcjonowania organizacji.

Agnieszka Kupiec, Hutchinson Institute: To, co często słychać i także widać w rozmowach z naszymi partnerami biznesowymi, to to, że odporność psychiczna nigdy nie była tak ważna, jak teraz. Wysoki poziom odporności psychicznej pozwala nam wszystkim zachować spokój i dystans emocjonalny, koncentrować się na działaniach z pola wpływu. Po prostu każdy chce efektywnie działać, również w trudnych okolicznościach.

Obserwujemy od pewnego czasu, że coraz więcej firm decyduje się na otwarcie na temat emocji i emocjonalności, które z tabu stają się elementem składowym kapitału ludzkiego organizacji. W Hutchinson Institute dostarczamy liderom i managerom narzędzia pracy z emocjami.

Czy zatem wyzwania emocjonalne nie powinny znaleźć się w pakiecie z wyzwaniami managerskimi? Czy procesy rozwojowe w świadomych firmach powinny skupiać się tylko na technikach i metodach, gotowych do wdrożenia instrukcjach działania?

M.P.: Instrukcjach… i wypisz wymaluj mamy gotową „maskę”. Maskę, którą manager, handlowiec, specjalista, doradca wkłada i idzie w świat głosić wyuczone prawdy. Dlatego my zawsze zapraszamy do odnalezienia siebie. Zawsze podkreślamy, że każdy z nas jest pełnym zasobów, pięknym człowiekiem. Mamy wiedzę, kompetencje, umiejętności. Dlaczego zatem podczas mniej lub bardziej złożonych procesów rozwojowych mamy pozbyć się swoich własnych zdobyczy, zapomnieć o nich a przyjąć jedynie „prawdę objawioną”?

Pytanie tylko, czy każdy ma siłę na zmianę lub dostrzega jej potrzebę, zapobiegając wypaleniu zawodowemu? Czy właśnie dlatego Państwa firma podjęła decyzję o organizacji Festiwalu Świadomego Rozwoju?

Anna Ryman-Czarnecka, Hutchinson Institute: Każdy z nas ma dosyć życia w klatce wiecznego „udawania”, zakładania masek, funkcjonowania w pewien określony sposób narzucany przez normy i systemy… Często zastanawiamy się, czy świat jest gotowy zgodzić się na naszą wewnętrzną wrażliwość i na prawdziwą siłę… My postawiliśmy na autentyczność w naszych programach rozwojowych. Od kilkunastu lat współpracujemy ściśle z działami HR wspierając procesy rozwojowe w firmach. Tworzymy także przestrzeń w Łodzi dla osób, które są zaangażowane w PROgres działań rozwojowych.

Przykładem na to jest m.in. wydarzenie pod nazwą Kongres HR Genius, które organizujemy w Łódzkiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej. Trzy edycje tego autorskiego wydarzenia, rozmowy z managerami HR, a także spotkania w firmach naszych klientów utwierdziły nas w przekonaniu, że musimy wyjść poza schemat i zaoferować więcej. Znaleźliśmy zatem bardziej autentyczną formułę, lepiej oddającą specyfikę relacji, jaką budujemy z naszymi partnerami, a przede wszystkim oddającą nową charakterystykę naszych działań, tworzenia okazji i możliwości dla naszych klientów do ewolucji, budowania świadomości i dojrzałości – ludzkiej, organizacyjnej i biznesowej.

A.K.: Organizujemy Festiwal, ponieważ zauważyliśmy, że pracownicy nie mają problemów z kompetencjami i przekwalifikowaniem. Największy problem mają z własnymi emocjami. Chcemy, aby świadomy lider mógł się spotkać z kolejną warstwą siebie, bardziej czującą, ufającą swojej intuicji, podążającą za swoimi autentycznymi potrzebami, korzystającą z wewnętrznej mocy, słuchającą ciała i oddechu. Dzięki Festiwalowi Świadomego Rozwoju chcemy uchylić drzwi do swojej świadomości, otworzyć umysł i poczuć to, co prawdziwe, nawet tam, gdzie do tej pory wydawało się to niemożliwe w pracy.

M.P.: Chcemy razem z naszymi partnerami biznesowymi celebrować sukcesy, swobodnie dzielić się doświadczeniami, wzajemnie się uczyć i doceniać Spotkanie z nami jest nie tylko okazją do rozwoju i uzyskania najwyższej jakości know-how. Jest ono czymś więcej – jednocześnie głębokim i transformującym przeżyciem, a przy tym przyjemnym doświadczeniem.

A.R.-C.: Wierzymy, że to, co ważne i kształtujące nas, może być równocześnie lekkie i swobodne, inspirujące i niezobowiązujące. Dlatego najlepszą okazją do upowszechnienia tej wiedzy była formuła Festiwalu, łącząca merytorykę, praktykę, networking i przyjemność nietuzinkowo spędzonego czasu. Nowa festiwalowa formuła otworzyła nowe horyzonty i perspektywy rozwijania ludzi i organizacji. Na naszych gości czekały ciekawe i inspirujące prelekcje, praktyczne – pełne wiedzy, ale jednocześnie bliskie sercu warsztaty.

Na co konkretnie mogli liczyć uczestnicy eventu?

A.K.: Podczas Festiwalu zachęcaliśmy do spotkania się z samym sobą. Do spotkania się ze swoim umysłem, ale również ciałem. Pomagaliśmy zrozumieć, dlaczego warto żyć w świadomości z samym sobą. Dlaczego pełne życie, oddychanie pełną piersią wpływa na każdy aspekt życia. Rozmawialiśmy o tym, dlaczego autentyczność to jedyny słuszny wybór dzisiaj i w najbliższej (jak również dalszej) przyszłości.

M.P.: Pracowaliśmy nad uświadomieniem sobie wspólnie, że termin „wypalenia zawodowego”, nie dosyć, że zasługuje na miano jednostki chorobowej, to dodatkowo przestał być sloganem powtarzanym „a mnie to nie dotyczy, mojej firmy to nie dotyczy.” Połączyliśmy kropki i pozwoliliśmy zrozumieć, że jedynie świadomość siebie, swojego umysłu, serca i ciała pozwoli nam na pełne i jakościowe życie zarówno zawodowe, jak i prywatne.

A.R.-C.: Rozmawialiśmy również o stresie. Nie zamiatamy pod dywan rzeczy ważnych… najważniejszych. Stres jest obecny w naszym życiu. Wczoraj, dzisiaj, jutro i pojutrze. Nie daliśmy złotej recepty, jak pozbyć się wszelkich czynników stresogennych. Wręcz przeciwnie – powiedzieliśmy wprost, że tego nie da się zrobić. Bodźce wywołujące stres są i będą obecne zawsze. Jednak podpowiadaliśmy, jak radzić sobie ze stresem, jak nim zarządzać.

M.P.: To, co nas niezmiernie cieszy, to fakt, że Festiwal skupił bardzo wielu przedstawicieli świadomego HR. Dawka wiedzy od naszych trenerów, warsztaty prof. A. Blikle, panele dyskusyjne i kręgi wymiany doświadczeń otworzyły nowe horyzonty i perspektywy rozwijania ludzi i organizacji. Spotkaliśmy się z fenomenalnie dobrym feedbackiem i zamierzamy kontynuować naszą inicjatywę. Jak? Stay tuned.

Czekamy zatem na wieści o kolejnych takich wydarzeniach. Dziękujemy za rozmowę.

Na zdjęciu od lewej strony: Anna Ryman-Czarnecka, Agnieszka Kupiec, Małgorzata Polzenius.

Artykuł pochodzi z magazynu:
FOCUS ON Business #10 May-June (3/2023)

FOCUS ON Business #10 May-June (3/2023) Zobacz numer