Wszechstronność inwestycyjna Elbląga

Elbląg to miasto wielu udanych inwestycji zarówno krajowych, jak i zagranicznych. Sprzyja imlokalizacja, rosnący potencjał infrastrukturalny, dobra baza uczelniana i wsparcie dla inwestorów zestrony władz miasta. O to, jak postrzegają swoje miejsce i perspektywy rozwoju w Elblągu, zapytaliśmy przedstawicieli dwóch podmiotów tworzących biznesową tkankę miasta: polskiego geoinformatycznego Centrum Badawczo-Rozwojowego OPEGIEKA i globalnego lidera BPO – Transcom Worldwide.

MADE IN POLAND – OPEGIEKA

FOCUS ON Business: Początki OPEGIEKA w Elblągu to historia sprzed ponad 30 lat. Jak w tym czasie ewoluowała działalność firmy?

Adam Augustynowicz, prezes zarządu OPEGIEKA: 30 lat temu byliśmy oddziałem gdańskiego przedsiębiorstwa geodezyjno-kartograficznego. W roku 1989 w drodze komercjalizacji powstało dzisiejsze OPEGIEKA w Elblągu. Zajmowaliśmy się wtedy pomiarami terenowymi, mapami ewidencji gruntów, mapami zasadniczymi, mapami do celów projektowych, podziałami działek. Wiele z tych działalności prowadzimy do dziś, ale oczywiście w nowocześniejszej odsłonie. W latach 90-tych w firmie uruchamialiśmy nowe działalności, jak informatyka, kartografia, fotogrametria i pomiary GPS. Było to związane z rozwojem technik komputerowych i pomiarowych.

W 2009 r. podjęliśmy decyzję o transformacji firmy w centrum badawczo-rozwojowe. To był moment przełomowy nie tylko w skali firmy. Pojawiła się bowiem możliwość korzystania ze środków unijnych. Pierwsze granty wykorzystaliśmy do utworzenia zaplecza pod przyszłą działalność innowacyjną. W kolejnych latach inwestowaliśmy w platformy lotnicze, przetwarzanie w chmurze, technologie dronowe i uczenie maszynowe. W sumie, do dziś zrealizowaliśmy 20 grantów B+R+I dofinansowanych z krajowych konkursów NCBiR, PARP, RPO oraz europejskich H2020, ESA. Od roku 2013 utrzymujemy status Centrum Badawczo-Rozwojowego, nadany nam przez ministra gospodarki.

W roku 2021 decyzją Komisji Ewaluacji Nauki zostaliśmy uznani jako jednostka naukowa tworząca system szkolnictwa wyższego i nauki w Polsce, tak jak uczelnie wyższe i instytuty. Pierwiastek badawczy i naukowy stał się naszym wyróżnikiem na rynku i napędza naszą innowacyjność. To również szansa dla tych, którzy chcieliby realizować się w firmie nie tylko biznesowo, ale także iść ścieżką kariery naukowej.

Na czym obecnie firma koncentruje swoje działania i jakie znaczenie w tym kontekście ma lokalizacja w Elblągu?

Obecnie koncentrujemy się na działalności teledetekcyjnej, informatycznej i geodezyjnej w kontekście biznesowym i naukowym. Zajmujemy się pozyskiwaniem danych z pułapu lotniczego, budową systemów informatycznych oraz cyfryzacją zasobów mapowych. Posiadamy trzy samoloty fotogrametryczne, czwarty odbieramy w marcu tego roku. Mamy najnowsze lotnicze skanery laserowe, wielkoformatowe kamery lotnicze, kamery ukośne, kamery termalne, własny ośrodek przetwarzania klasy datacenter, kancelarię tajną, tworzymy własne technologie wykorzystujące geograficzne systemy informacyjne, duże zbiory danych i sztuczną inteligencję.

Mamy informatyków tworzących złożone systemy wykorzystujące geoportale, e-usługi czy aplikacje mobilne. Mamy geodetów, którzy obsługują inwestycje i tworzą bazy danych przestrzennych. Używamy na co dzień naprawdę wysokich, nowoczesnych i zautomatyzowanych technologii, ale kluczem i przewagą w naszym biznesie jest twórcza praca ludzi i ich kompetencje.

Technologię można zbudować lub zakupić. Natomiast, w jaki sposób przyciągnąć oraz zatrzymać ciekawych i zdolnych ludzi, by pracowali w Elblągu to dla nas kluczowa kwestia do rozwiązania. Oczywiście jest możliwa telepraca, ale kontakt bezpośredni, kreowanie nowych pomysłów w zespołach, tworzenie innowacji są w naszej pracy ważne, bo przekładają się na jej efektywność i naszą konkurencyjność.

Myślę, że wśród mieszkańców Elbląga, w dużej mierze pokutuje slogan – cudze chwalicie swego nie znacie. Sądzę, że obiektywne są opinie ludzi z zewnątrz, przybywających tu tylko na chwilę, jak odwiedzający nas klienci i kooperanci, ale także tych, którzy decydują się zostać tu na dłużej, jak niektórzy nasi pracownicy. Pierwsza grupa docenia łatwy dojazd drogą S7, zieleń w mieście i oczywiście wyprawę statkiem po pochylniach. Druga, czyli nasi pracownicy – spokojne życie, brak korków, bliskość morza i Trójmiasta, brak problemów z dostępem do szkół czy przedszkoli, a także konkurencyjne ceny nieruchomości.

Cieszy nas fakt, że jesteśmy w stanie zapewnić tu bardzo ciekawe i nowoczesne miejsce pracy, przez co ludzie nawet z dużych miast decydują o przeprowadzce do Elbląga, czasem z całą rodziną. Barierą komunikacyjną dla naszej floty samolotów jest brak utwardzonego pasa na naszym lotnisku.

Jakie są dalsze plany rozwoju firmy? Czym jeszcze nas zaskoczy?

Odpowiedź na pytanie o plany na przyszłość nie jest prosta, bo otoczenie, w jakim działamy, zmienia się bardzo szybko. Zmienia się technologia, rośnie konkurencja. To wszystko ma wpływ na kierunki rozwoju firmy technologicznej, jaką chcemy być. W naszych planach kluczowa jest możliwość szybkiej adaptacji do nowych warunków. W ostatnich latach sporo inwestowaliśmy w technologię, a odkładaliśmy sprawy miękkie, jak organizacja, promocja, kadra. Mam nadzieję, że w tym roku przeprowadzimy wiele działań skierowanych do wewnątrz firmy oraz będziemy pracować nad naszym wizerunkiem i budowaniem relacji zagranicznych. Szukamy też dalszych możliwości rozwoju w obszarze informatyki i teleinformatyki oraz teledetekcji lotniczej i satelitarnej.

Moim zdaniem, rola informacji przestrzennej będzie stale rosła. Lokalizacja i nawigacja już są dziś powszechne. Korzystamy z nich w biznesie, administracji i życiu codziennym, są wbudowane w naszych telefonach. Ale najciekawsze przed nami. Do niedawna mówiliśmy o idei smart city. Dziś mówimy o digital twin (cyfrowy bliźniak), czyli dokładnych i cyfrowych odpowiednikach otaczającej nas rzeczywistości, o cyfrowych modelach całych miast czy nawet krajów. Jest to wynikiem rozwinięcia idei Przemysłu 4.0, i postępującej cyfryzacji naszego życia. By roboty czy bezzałogowe pojazdy mogły się poruszać, wymagane jest zbudowanie cyfrowej świadomości przestrzennej i precyzyjnych modeli 3D. To jest też potrzebne administracji publicznej do optymalizacji zarządzania, rozwoju i wdrażania e-usług.

Pracujemy nad tym, aby nasze dane, zobrazowania, mapy były rozumiane nie tylko przez człowieka, ale także przez maszyny, by można było je pozyskiwać, przetwarzać i analizować automatycznie. W kraju już jesteśmy ciekawym miejscem pracy, gdzie można „dotknąć” najnowszych technologii w zakresie pozyskiwania i przetwarzania danych z powietrza, tworzenia systemów informatycznych, budowania aplikacji mobilnych, technologii cloud computing, big data czy machine learning. Pora, by o firmie z Elbląga było więcej słychać w Europie i dalej.

Dziękujemy za rozmowę.

AKCENT MIĘDZYNARODOWY – TRANSCOM WORLDWIDE

FOCUS ON Business: Elbląg to już kolejna lokalizacja dla Waszej działalności operacyjnej w Polsce, a zarazem druga na terenie województwa warmińsko-mazurskiego. Co skłoniło Transcom do wejścia do Elbląga?

Piotr Ćwikliński, Client Service Manager, Transcom: Zgadza się, Elbląg jest czwartą lokalizacją Transcom Worldwide w Polsce (po Olsztynie, Gdańsku i Białymstoku – obecnie trwają prace związane z budową naszego piątego oddziału, tym razem w Poznaniu), natomiast ma ona w pewnym sensie pionierski, unikatowy charakter.

W efekcie dynamicznego rozwoju prowadzonych przez nas projektów, zdecydowaliśmy się wprowadzić pewną modyfikację do naszej dotychczasowej strategii wyboru miast, w których chcemy tworzyć nasze biura – zdecydowaliśmy się na wykorzystanie modelu tzw. oddziałów satelitarnych –w miastach o ok. 100 tys. mieszkańców, znajdujących się nie dalej, niż 100 km od jednego z istniejących oddziałów. Zbadaliśmy kilka różnych miast w Polsce, spełniających powyższe kryteria, jednak finalnie nasz wybór padł właśnie na Elbląg. Dzisiaj, po niespełna dwóch latach obecności w tym mieście, możemy tylko potwierdzić, że był to wybór trafiony.

Czynniki, które miały największy wpływ na podjęcie decyzji o związaniu przyszłości Transcom Worldwide Poland z Elblągiem to m.in.: świetna komunikacja drogą S7 z naszym oddziałem w Gdańsku, dostęp do szerokiej puli dostępnych kandydatów na tutejszym rynku pracy, obecność kilku uczelni na miejscu, co oczywiście również jest dla nas istotne, gdyż ważnym elementem pracy w Transcom jest elastyczność grafiku, szczególnie ceniona przez uczniów i studentów. Nie bez znaczenia były dla nas również ogromne wsparcie i responsywność, z którymi spotkaliśmy się w tutejszym Urzędzie Miejskim oraz Urzędzie Pracy.

Jaki jest główny zakres Waszej działalności i jak miasto wpisało się w Waszą strategię biznesową?

Transcom Worldwide jest jednym ze światowych liderów branży outsourcingu usług biznesowych, prowadzącym  centra obsługi dla klientów z różnych sektorów w 25 krajach na świecie. Zapewniamy wsparcie w 33 różnych językach z ponad 60 oddziałów, w których zatrudniamy ponad 28 tys. doradców. Jak już wspomniałem wcześniej, w Polsce posiadamy obecnie cztery oddziały, piąty jest w drodze. Prowadzimy w nich projekty dla wiodących marek z branży telekomunikacyjnej, e-commerce, bankowej, motoryzacyjnej, AGD oraz wielu innych. Warto tutaj również nadmienić, że podobnie, jak wiele innych firm z branży, od początku pandemii COVID-19 realizujemy nasze projekty w modelu hybrydowym, duża część naszych doradców pracuje zdalnie.

Elbląg idealnie wpisuje się w naszą strategię biznesową w Polsce, gdyż widzimy tutaj duże zapotrzebowanie na tego typu miejsca pracy – nasze oferty zatrudnienia od samego początku cieszą się dużą popularnością i znajdujemy tutaj masę zdolnych, ambitnych osób, które uczymy od podstaw, jak powinna wyglądać praca profesjonalnego doradcy klienta – nie jest tutaj wymagane żadne wcześniejsze doświadczenie, wystarczą chęci i zaangażowanie.

Patrząc na ścieżkę rozwoju Transcom w Elblągu, czego możemy się spodziewać w krótkiej i długiej perspektywie?

Naszym celem, który postawiliśmy sobie przed wejściem do Elbląga, było możliwie szybkie zbudowanie silnego rdzenia, który w naszej firmie stanowią wykwalifikowani i zadowoleni pracownicy. Z przyjemnością mogę powiedzieć, że ten cel udało się nam zrealizować z nawiązką. Aktualnie wykorzystujemy obecnie dostępną dla nas powierzchnię biurową niemalże w 100%, zatrudniamy około 80 doradców, z którymi pracuje na co dzień czworo wspaniałych team leaderów. Jeśli chodzi o zadowolenie pracowników, to również mogę z dumą uznać, iż Elbląg świetnie wypada pod tym kątem na tle wszystkich naszych lokalizacji – w regularnie prowadzonych przez nas badaniach satysfakcji pracowników regularnie uzyskujemy tutaj dużo zadowolonych głosów. Zazwyczaj odsetek pracowników wyrażających satysfakcję z pracy w naszym elbląskim oddziale wynosi powyżej 90%.

Co przyniesie przyszłość – czas pokaże, jedno jest natomiast pewne – eksperyment z budowaniem oddziałów satelitarnych, rozpoczęty właśnie od Elbląga, możemy uznać za spory sukces, co na pewno przyczyni się do wyboru kolejnych potencjalnych lokalizacji nowych oddziałów Transcom Worldwide w Polsce.

Dziękujemy za wypowiedź.

Artykuł pochodzi z magazynu:
FOCUS ON Business #3 March-April (2/2022)